Archiwum grudzień 2002, strona 8


gru 21 2002 Bez tytułu
Komentarze: 7

Otoz kiedys nadejdzie taki dzien, kiedy niezapowiedziana, stane w Twoich drzwiach. Moze pukaniem wyrwe Cie ze snu? Bedziesz jeszcze przecieral oczy, kiedy nacisniesz klamke. I wcale sie nie zdziwisz. Rozlozysz ramiona, a ja w nich znikne cala, wtulajac sie w Twoje cieple cialo. Nawet nie bedziesz pytal "dlaczego?", "jak?". Bedziesz wiedzial co mnie do Ciebie przygnalo. Milosc, Kochany, Milosc...

 

kotka_psotka : :
gru 21 2002 Bez tytułu
Komentarze: 4

Mam taka ulubiona zabawe. Gram w nia czasem sama ze soba. Nazywa sie "Co by bylo, gdyby...?" Np.: Co by bylo, gdybym wygrala milion zielonych? Odpowiedz: Ustawila bym cala rodzine. Co by bylo, gdybym byla kaleka? Odpowiedz: Prawdopodobnie popelnila bym samobojstwo. Co by bylo, gdybym wczoraj wyjechala? Odpowiedz: Wielka niewiadoma. Poniewaz zabawa jest mocno zaprawiona fantazja i wyobraznia ukladam sobie do przeroznych pytan cale, rozlegle plany. Czasem rozowe jak usta lalki Barbie i ksztaltne jak jej posladki, a czasem zdeformowane i nieokreslonego koloru zgnilej trawy, niczym cialo topielca.

No wlasnie. Co by bylo, gdybym...? Pomysle o tym w lozku. W lozku sie najlepiej mysli. Tuz przed zasnieciem, albo zaraz po przebudzeniu.

Rownie dobrze sie mysli tylko w klopie. Bo tam jest cisza i swiety spokoj.

 

 

kotka_psotka : :
gru 21 2002 Bez tytułu
Komentarze: 3

Bija dzwony w kosciele. O 2:20 w nocy. ??? Nie rozumiem... Ja juz w ogole nic nie rozumiem. Dlaczego mi czajnik elektryczny sam wode zagotowal tez nie wiem. Albo dlaczego dobry czlowiek nie moze byc szczesliwy? Dlaczego ten, ktory lituje sie nad innymi sam cierpi? Dlaczego nie jest po rowno? Dlaczego skurwiele maja dobrze w zyciu? Dlaczego sprawiedliwosc jest tylko definicja w encyklopedii? Dlaczego dzieci zabijaja dzieci? Dlaczego swiat jest taki popaprany? Dlaczego wszystko jest na opak? Dlaczego....? No wlasnie. To akurat staram sie zrozumiec. Sama jestem sobie w stanie wmowic wszystko. Nawet najwieksza brednie swiata pod tytulem "Tak musi byc". Skoro tak musi byc, to dlaczego moglo byc inaczej? Jezeli moglo to nie musi. Kolko graniaste.

 Nie myslec. Nie zastanawiac sie. Nie rozkladac na czynniki pierwsze. Nie czuc.

Niemozliwe.

 

kotka_psotka : :
gru 21 2002 Bez tytułu
Komentarze: 2

Tak jak tonacy, z przerazeniem w oczach chwyta sie brzytwy, tak ja lapczywie sciskam w dloniach resztki Nadziei. Trzymam mocno. Nadzieja...ta zwodnicza suka. Pojawia sie, daje chec, by zaczerpnac powietrza, by jeszcze raz napelnic pluca, a pozniej wymyka sie kuchennymi drzwiami. Podstawilam jej noge. Lezy na progu, ja trzymam ja za nadgarstek i skowycze jak kundel... Nie odchodz... Umre jezeli odejdziesz!

 

kotka_psotka : :
gru 21 2002 Bez tytułu
Komentarze: 2

Zapale ostatniego papierosa, wypije ostatni kieliszek wina, poloze glowe na poduszce i bede czekac... Bede myslec, marzyc, wspominac,analizowac, uciekac w objecia paranoi, kochac bede... Bede czekac na... Na co? Kazda minuta przybliza mnie do smierci. To dobrze, czy zle? Czy mozna umrzec z zalu? Albo z tesknoty? Umieram w kazdej sekundzie, kazda komorka swojego ciala, kazdym nerwem...

A cienie graja na scianie w berka, kpiac z moich mokrych oczu...

 

kotka_psotka : :