Archiwum styczeń 2005


sty 28 2005 Normalnie mam tam jeszcze aparat...
Komentarze: 12
akcja torba

I ja się dziwię, że czasem bolą mnie plecy. Jak mają nie boleć, kurde?

update: zapomniałam, że należy szczegółowo wypisać co jest na zdjęciu. Jedziemy: dyskietki szt. 3, papierosy wraz zapalniczką, okulary słoneczne, błyszczk do ust, książka E. Eriksona "Dopełniony cykl życia", baterie szt. 2, klucze do domu i samochodu, jeszcze jedna zapalniczka, kalendarz, trzy długopisy, zeszyt, płyta za zdjęciami, krem do rąk, telefon, indeks, portfel, dokumenty i jakaś karta z oszołoma. Czizas...

 

kotka_psotka : :
sty 28 2005 tralalala
Komentarze: 5
kotka_psotka : :
sty 07 2005 Bez tytułu
Komentarze: 7

Balet byl, wodki duzo, smieszno i straszno, siedzialam pod koniec z K. w klopie i ryczalam jak bobr. Na powod nie wpadniecie, wiec nawet nie usilujcie dorabiac teorii. Ale bardzo dobrze sie stalo, bardzo. Troche mnie boli glowa, albo moze nawet bardziej, ale obowiazek to priorytet i pojechalam z rana gdzie pojechac mialam. W drodze powrotnej zarlam sie z jednym baranem na skrzyzowaniu, az z samochodu wysiadl. Umowmy sie, jak sie wjebal na srodek drogi i stoi, to mu sie fak przez okno nalezy jak psu buda. A poza tym...

Tak, chwilowo nie mam ochoty nic wiecej tutaj pisac, zatem wypierdalam pod inny adres.

 

kotka_psotka : :
sty 06 2005 Powiedz to malemu, on ma miekkie serce, to...
Komentarze: 8

Jak kazdego ranka stalam dzisiaj przed lazienkowym lustrem, wlasnie skonczylam myc zeby, kiedy spojrzalam sobie gleboko w oczy i uswiadomilam jedna prosta rzecz. Mianowicie - swiadomosc, ze radze sobie z wszystkim sama, raz lepiej, raz gorzej, ale jednak, daje mi poteznego kopa energii. Nie wiem skad mi sie to bierze, ale nagle, w srodku ohydnej zimy, kiedy zaczynam czuc jebane zmeczenie brakiem slonca, moje poczucie wlasnej wartosci i pewnosc, ze sobie poradze zostaja wyjebane na orbite okoloziemska i pierwszy raz od dawna wychodze z domu z szerokim usmiechem na gebie. Nie wiem z czego sie tu cieszyc, szczegolnie ze ostatnie cztery miesiace dostarczyly mi tylu, w wiekszosci chujowych, wrazen, ze wlasciwie powinnam usiasc, rozbeczec sie i bezradnie rozlozyc raczeta, w nadziei, ze jakis dobry czlowiek sie zlituje zdejmujac ze mnie przynajmniej czesc klopotow. Fakt jaki jest, kazdy widzi - mam 23 lata, a za soba (i przed jeszcze tez) tyle, ile niektorzy w wieku lat 40 nie mieli watpliwej (albo czasem i nie) przyjemnosci przezyc. I to tez jest dla mnie jakas mala radoscia - doswiadczenie i wnioski, ktore zapewne jeszcze sie przydadza. W kazdym razie swiadomosc, ze potrafie i moge nawet przeniesc pierdolona gore, jezeli tylko zajdzie taka koniecznosc, jest czyms wiecej niz zajebistym. I niech ten rok bedzie lepszy pod kazdym wzgledem. A bedzie, bo ja tak mowie, i chuj.

P.S. Nie zgnebi mnie byle przytyk - w dupie mam miejsce dla krytyk. (Sztaudynger)

P.S.2 Fak ju tu! (Ja)

 

kotka_psotka : :
sty 05 2005 No, coz...
Komentarze: 1

Nie zabraklo, gdyz dowiezli. Gdyby nie ten nierozwazny czyn, byloby akurat, a tak gin przepijano wódką i odwrotnie. Chlopczyku i dziewczynko, nie rob tego, kiedy jestes sam w domu.  

 

kotka_psotka : :