Archiwum czerwiec 2003, strona 9


cze 10 2003 No halo!
Komentarze: 7

Przed momentem mi wpadl do mieszkania golab! Prawdziwy, zywy golab! Oblecial duzy pokoj, kuchnie, tam wpadl za szafke, zanim go zdazylam wyciagnac juz wydreptal z drugiej strony, podeszdl do okna w pokoju i bez zadnego stresu sobie przez nie wylecial! A pies stal jak ciele i sie patrzyl :)

A moze to ten, ktory mi zawsze siada w otwartym oknie w kuchni, gdy gotuje? No bo mam takiego oswojonego. Siedzi i sie patrzy, nawet sie nie boi, gdy przechodze obok.

Kurcze, ale fajnie :)

 

kotka_psotka : :
cze 10 2003 Hello moto!
Komentarze: 9

Logowanie, dodaj notke, logowanie, zapisz, logowanie, zapisuje, wyloguj. I niech mi ktos powie, ze cos tu nie jest zjebane.

W ogole mam dzis taki dzien, ze nic tylko zaszyc sie pod koldra i w polsnie sterowac myslami, byle przyjemniej. Masochistycznie wrzucilam do pralki moja ulubiona posciel, wiec bede musiala poczekac do wieczora az wyschnie. Chyba, ze sie zlamie i wezme jakas inna. Nie wiem... Taki humor mam, ze czasem tylko wytknac nos spod tej koldry i obejrzec "Rozmowy w tloku", albo jakis inny odmozdzacz. No niewyspna jestem, tak? (I bylo te zboczone filmy ogladac, bylo?!) I jeszcze jakies glupie rzeczy musze robic. W ogole po tej wczorajszej awanturze czuje sie jakos tak... Troche zawiedziona, troche mi smutno, troche przykro, no chujowo jednym slowem. Ide, poodkurzam, kazdemu sie troche rozrywki nalezy, nie?

 

kotka_psotka : :
cze 09 2003 Ja to bym tak chciala...
Komentarze: 11

...zeby ludzie nie miewali depresji, ani dolow. A zamiast tego, zeby chodzili jak nafaszerowani jakims zorweselaczem. Kurwa, ilez by swiat byl prostrzy! Bez samobojstw, lez i frustracji.

Ale skoro tak sie nie da, a na stanie nie mam zadnego przyjaciela zeby sie w rekaw wyryczec, lub chociaz nielegalnego rozweselacza, a legalnie upic sie na smutno tez nie mam ochoty, popadne sobie w swoj maly, zasraniutki stan odretwienia i stagnacji. Sama sobie zafunduje odjazd w kierunku niewiadomym. I bardzo dobrze. Zamkne oczy, przestane rejestrowac dzwieki, przestane generowac jakas gownowarta paplanine o niczym i udam, ze to co w glowie jest rzeczywiste.

A pozniej pojde i wysadze w powietrze jakis budynek, bo mnie wszystko wkurwia i jakos sie musze wyladowac.

 

kotka_psotka : :
cze 09 2003 Ojaciepierdole
Komentarze: 5

jaka byla awantura... I serce mnie kluje jak sam skurwysyn.

 

kotka_psotka : :
cze 09 2003 Bez tytułu
Komentarze: 5

Tak, teraz juz wiem. Te buty sluza wylacznie do siedzenia. Pod zadnym pozorem nie nalezy w nich dwie godziny STAC w kosciele, ani fundowac sobie SPACEROW po Paryzu. W zasadzie, to NIGDZIE i miasto nie ma tu nic do rzeczy.

To ja juz poloze sie do lozka, a jutro zorientuje sie w cenach przeszczepu stop.

 

kotka_psotka : :