Najnowsze wpisy, strona 124


gru 25 2002 Bez tytułu
Komentarze: 2

Dostalam propozycje tygodniowego wypadu do Polski. Znajomy kupil nowa terenowke i najwyrazniej ma dzika chec sprawdzic ja na sniegu. Ale nie pojade. J. powiedzial, ze nie pojade, a ja stalam sie tak bierna, ze nawet nie protestowalam. Nie mam juz sily walczyc. Ledwo sie budze on na mnie wrzeszczy. Teraz weszlismy do domu - on wrzeszczy. Dosyc mam. Nie chce juz sluchac. Chce spokoju. Nie mam juz nawet sily podniesc papierosa do ust...

 

kotka_psotka : :
gru 25 2002 Bez tytułu
Komentarze: 3

Ta godzina, ktora zawsze byla najpiekniejszym momentem calych Swiat, dzis mnie rozczarowala. Te twarze, ktore widzialam po raz pierwszy. Tluszcza, ktora pasterke traktuje jak ciekawostke przyrodnicza. Holota, wychodzaca, nim wybrzmi drugi takt ostatniej koledy. Miast prawdziwych organow, od ktorych drza mury - elektroniczny badziew. Smutno miauczaca siostra zakonna. Echhh... Przy dobrze wykonanych koledach zawsze mi sie krecila lza w oku. A dzis? Dzis tylko tesknota. To uczucie, ktore mozna zapisac jako sinusoide, dla ktorej czasem brak ekstremum na wykresie. I moze jeszcze zal. Nie tak powinno byc. Jedyny przeblysk radosci, gdy dzieci rozdawaly oplatek i kazdy lamal sie z kazdym. Tak po prostu. W kosciele. Ta chwila poczucia wspolnoty. A pozniej kazdy poszedl w swoja strone...

 

kotka_psotka : :
gru 24 2002 Bez tytułu
Komentarze: 2

Kazda mysl Twoja. Kazda komorka mego ciala... Dzis szczegolnie pragne byc blisko. Bys poczul cieplo i radosc tych Swiat. Bys widzial tylko jasna przyszlosc. By cele byly bliskie, a Twoje spojrzenie pelne wiary i szczescia.

Nadzieja pchnieta w Twe ramiona... Miloscia przytulona. Zawsze z Toba...

Jestem.

 

kotka_psotka : :
gru 24 2002 Zycze Wam...
Komentarze: 6

Nie bede sie rozpisywac, jak Sheryll, czy Kontesciu. Brak mi takiego polotu :o) Ale zycze Wam prosto z serca, by kilka dni Swiat, dalo Wam duzo spokoju ducha i tylez sily, byscie mogli zmagac sie z nadchodzacym rokiem. Niech Wasze marzenia sie spelnia, bo jezeli to sie stanie, czy ktos powie, ze nie jest szczesliwy? Wiele radosci, a przed wami, tylko prostej, az po horyzont, ktory sami sobie wyznaczycie. Duzo wiary w lepsze jutro...ba! Lepszego jutra!

Buziaki - Ja

 

kotka_psotka : :
gru 24 2002 Bez tytułu
Komentarze: 6

No. Barszczyk sie gotuje. Ja mam spokoj. Tylko czasem do niego zajrze. To wszystko. Lapki mam czerwone od buraczkow i domyc nie moge. Wygladam jak Lady Makbet. Ona tez nie mogla domyc. Walic to. Przynajmniej bedzie widac, kto dla tych tlukow gotowal.

Ale ja tu z apelem. Apel jest do wszystkich windziarzy. Zeby sie tak swiatecznie im zrobilo. Mianowiecie : powiecie sie wszyscy, wy jebane, niedouczone tluki!

Tak, dymalam na 6 z kalosza. Dzis juz 3 raz. Kilka dni temu znowu siedzialam w windzie z pol godziny. Ale co tam. Warto bylo. Pojezdzilam sobie na tym gamoniu, ktory przyszedl naprawiac, ze tak zostal z rozdziwiona geba. I dobrze. Zesz, kurwa, by zmienili ten mechanizm i by sie nie psulo. Ale nie. Echhh....

Jem camembert z oliwkami. Oliwki w zalewie czosnkowej. Dobre. Kochany, lubisz tak jesc? Musze Cie koniecznie o to zapytac...

 

kotka_psotka : :