Archiwum sierpień 2003, strona 4


sie 18 2003 Bez tytułu
Komentarze: 5

W sumie to nie wiem o czym pisac. Fajny poczatek, nie? Taki pokemonowy. Dobra. Zacznijmy inaczej. Japierdolekurwatwojajebanamac! Lepiej, prawda? Tak sie wlasnie czuje. Wrocilam. To tak na marginesie. W Polsce bylo fantastycznie. Nabralam do tego wszystkiego ogromnego dystansu, co zaowocowalo dobitnym i glosnym wyrazaniem swojej opinii, dzieki czemu juz wiem, ze ze mna sie nie da zyc i Dzej sie ze mna rozwiedzie. Widelec mu w oko. Nienawidze facetow. Zjebal mi zycie i jeszcze smie czegokolwiek wymagac. Japierdole, jak on mna manipulowal.

Poza tym za kilka dni bede w Lodzi, ale tylko na jeden wieczor, czy jakos tak, a nastepnie mam tu wrocic, spakowac sie i wypierdalac, czy tez spierdalac, w kazdym razie jakis synonim wyprowadzki.

Tato ma bardzo powazne problemy z kregoslupem. Dosc powiedziec, ze 10% operacji sie udaje, reszta konczy sie paralizem. Mam wyrzuty sumienia, ze jestem tutaj, a nie w Polsce. Na chuj ja tu wlasciwie przyjechalam? Zeby mi znowu krwi napsul? Japierdolekurwamac, JESTEM GLUPIA, o kurwa, jaka ja jestem glupia, no ja pierdole, jaka ja jestem GLUPIA! Tak totalnie zawiedziona i rozczarowana jeszcze chyba nigdy w zyciu nie bylam. Nikim i niczym. I pomyslec, ze ten czlowiek... A chuj z tym.

Nie wiem, ide do wanny i sie najebie. Nie mam sily pisac. Nie fizycznie, tylko psychicznoie. W ogole na nic nie mam sily. Smutne to jak sam skurwysyn.

 

kotka_psotka : :
sie 15 2003 Bez tytułu
Komentarze: 7

Wszystko mnie wkurwia, a najbardziej to juz jestem nastawiona ANTY do facetow, mezczyzn i samcow wszelkiej masci. I eu, ou tez nie bede uzywac, bo i tak mam litery na niewlasciwym miejscu, wiec zasadniczo to pierdole w pozycji tylno - skosnej. A dojade na WTOREK. I chuj. Bedzie fajnie. Bedzie zajebiscie. Zajebiscie jest wtedy jak sie kogos zajebie. Tak sadze. Nie inaczej. To ja sie moze troche spakuje.

A pies zostaje tutaj, czyli kolejny akt poddanstwa wzgledem mojego meza. No to ja jeszcze sobie poprzeklinam, a pozniej sie spakuje. Po czym bede beczec. Dlugo i dobitnie.

 

kotka_psotka : :
sie 14 2003 Bez tytułu
Komentarze: 12

Jutro wyjeżdżam, w związku z czym mam depresję. Nie wiem kiedy dotrę. Może nawet w poniedzialek, bo coś o Lodzi slyszalam (dlaczego tu nie ma eu?). A może w sobotę. Zasadniczo hgw. Jest mi smutno, przykro i zle. Ide się zabić,  czy coś.

Aha, proszę mnie pożalować.

 

 

kotka_psotka : :
sie 04 2003 JeZdem, ale jeno na kfilkem.
Komentarze: 15

 Nic nie kumam z tej klawiatury, bo mam tu inaczej litery, ale orajt. Przynajmniej mam polskie ę, ą i takie tam, których zapominam używać. To też mnie drażni.

Podróż była wybitnie beznadziejna, by nie rzec chujowa, ale my sie przecież brzydzimy brzydkich wyrazów tak? Dość powiedzieć, że teść zaordynował przesiadke co 50 km. Znaczy za kierownica - raz  on, raz ja. przed Berlinem nie wytrzymałam i stzierdzilam, że se może robic co chce, ale ja najwczesniej oddam kierownice na granicy. Co też uczyniłam.  Jaciepierdolę... Po prostu super było.

Od jutra mam totalnie zapchany plan na dwa tygodnie. Świetnie. Odwiedze też maj fejwryt Idea, to może będę mogła chociaż ODBIERAĆ rozmowy.

Kończe juz, bo mnie zaraz krew zaleje z tymi literkami na niewlaściwym miejscu.

Hasta la vista, bejbe!

 

Aha - dojechałam cało i żyje,  jakby ktoś był zainteresowany.

I zmienił mi się nr telefonu. Jutro porozsylam sms-y z nowym.

 

kotka_psotka : :
sie 02 2003 Nuuu....
Komentarze: 3

Ja sie tu jeszcze chwile pokrece, ale na wszelki wypadek zrobmy wszyscy Titanica i zawyjmy "maj hart uil gou on". Jak dojade, to dam glos. Albo nie dam. Ale raczej dam. Ale to nic pewnego.

Aha, jakbym przez pierwszych kilka dni nie odpowiadala na sms-y, to znaczy, ze nie odwiedzilam jeszcze tego przybytku pelnego cudownosci pod szyldem "Idea" i mam zablokowane polaczenia wychodzace, czy co tam inne w tamta strone.

No, komu w droge, temu Red Bulla.

Si ja.

 

kotka_psotka : :