Komentarze: 5
Wiesz Kochany, czasem tak sobie mysle, ze moc Ciebie kochac, to jak wygrana w totka. :o) Albo jeszcze lepiej.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
Wiesz Kochany, czasem tak sobie mysle, ze moc Ciebie kochac, to jak wygrana w totka. :o) Albo jeszcze lepiej.
Perwersyjna bywam. Ale tylko ciut. Dzisiaj jestem. Odrobine. A Ty Kochany juz spisz. I coz ja poczne? Co robia duze dziewczynki, gdy ich mezczyzni spia? Nie pytaj. I tak nie odpowiem. Nie wprost. Poza tym Ty wiesz, prawda? Czasem tez, duze dziewczynki miewaja swoje drobne fanaberie i zdecydowanie wola, by ich mezczyzni wtedy nie spali.
Wiesz, przypominam sobie Nasz pierwszy pocalunek. Wspanialy byl. Twoje usta tak cudownie miekkie, a jednoczesnie podniecajaco zachlanne. Byles tak bliski... Cieplem otuliles. Czulam. Wiesz o tym, prawda? Cudownie bylo czuc. Miec swiadomosc Twojej checi na...
Coz... Czas spac. Sen dzis predko nie przyjdzie. Jednak bede grzeczna. Zloze dlonie na koldrze, przymkne oczy, by przywolac wspomnienie... Twoja bede. Kazdej chwili trwania...
"Lubie samotnosc, lecz we dwoje. Na wyciagniecie reki Twojej... "
Czasem moje grzeszne cialo domaga sie Ciebie. Teraz tak wlasnie jest.
Chce Cie czuc blisko. Cieplo w srodku. I twarda meskosc. Wlasnie tak... Ciebie rytmicznie poruszajacego sie. Przytulonego. Tak bliskiego, ze blizszym juz byc nie mozesz. Slyszec "Kocham Cie" wyszeptane do ucha. Tylko moje. Nasze...
A moze ja zbyt wiele chce od zycia? Moze jestem idealistka, a Leszek Miller nigdy nie odwali kity i bedzie wiecznie zywy, jak Wlodek w mauzoleum? Niby nigdy nie czytalam romansow, a pragne milosci, jak zywcem z nich wyjetej. Pieknej, silnej, az po grob... Moze jestem naiwna, a zycie wcale nie jest takie jak mi sie wydaje? Moze to jakis pieprzony Matrix? Btw, niejaki MATRIX wylicytowal wczoraj u Jurka Owsiaka serduszko za 5 000 000 zeta. Wiecie ile to jest? Grubo ponad milion zielonych. To musi byc jakas przewalka. W ogole jakaty Owsiak to zlodziej. Ale to temat na osobna notke. Polityka na bok. Nauczono mnie wierzyc w idealy. Czy to zle? A moze kobieta powina patrzec na zycie zza zlewozmywaka? Ewentualnie zza pralki? Moze milosc to tylko zauroczenie, ktore mija, a szczescie jest umowne? Moze to kwestia priorytetow? A moze ja zbyt wiele chce od zycia?