Komentarze: 7
Ktos tu mowil o alkoholu? O piciu w czasie Swiat? Wiec laczmy sie w bolu trwania. Dzis wino. Nawet dobre i szybciej kopie niz piwo. Piwo wlasciwie nie kopie, chyba, ze pije szybko. Do tego paczka fajek i cala noc przede mna. Sangulo ma fajnie. Jest sobie teraz z Monika. A my? Tkwimy jak, nieprzymierzajac, palec w odbycie.
Odebralam dzis dziwny telefon. Nigdy sie tak nie zdarzalo, zebym powiedziala "halo", a ktos odlozyl sluchawke. No dobra, bylo tak dawno temu, jak bylam mlodsza i moim ulubionym sportem bylo lamanie meskich serc. Ale mi przeszlo. Im zapewne tez. Ja wiem! To agent byl! Wywiad, w morde...
Ide, pozniej przyjde.