Archiwum 28 lipca 2003


lip 28 2003 Bez tytułu
Komentarze: 7

Tarzaliscie sie kiedys ze smiechu? Ale tak doslownie, no? Bo ja przed chwila.

Lezelismy na kanapie, ogladalismy film o morderstwach, no i pies jakos tak stanal w oknie, bo takie do podlogi mam, to se moze w nich stawac, ze wygladal jak uposledzony. Jakos tak mu kudly na glowie deba stanely. Czupurek, czy co? W kazdym razie ryczelismy ze smiechu. Moze to i gowniany powod do radosci, ale mam to gdzies. Tego mi wlasnie bylo trzeba. Takiego oczyszczajacego porykiwania idioty. Az mnie brzuch rozbolal i lzy pociekly.

Boze, jak dawno sie tak nie smialam...

 

kotka_psotka : :
lip 28 2003 Bez tytułu
Komentarze: 9

Normalnie se weszlam, panie za lada mnie natychmiast poznaly (hehehe, ale musialam w czwartek drzec morde), wszystko zalatwilam od reki, nie dostalam mandatu za parkowanie, gdzie WIEM, ze nie wolno, ale i tak tam zawsze zostawiam auto (ze skutkiem roznym, coz...), w sklepie sie karta nie zablokowala, lody dowiozlam do domu w stanie takim, w jakim je wyciagnelam z lodowki, pobujalam sie nowym samochodem.

A to dopiero poniedzialek na polmetku.

To bedzie tydzien cudow i dziwow. Ja Wam to mowie, wiec lepiej wierzcie.

 

kotka_psotka : :