Archiwum 15 lipca 2003


lip 15 2003 Srrrru!
Komentarze: 11

To bedzie notka. Jeszcze nie wiem o czym, ale o czyms bedzie, poniewaz czuje nieodparta chec przebierania paluchami po klawiaturze, ale poza wyjebanym w kosmos upalem i zakupami nie wydarzylo sie dzis nic godnego uwagi. No dobrze, najpierw skupmy sie na upale. Upal jest fajny, bo jest cieply i fajny.

A teraz bedzie o zakupach. Najpierw chcialam kupic takie klapki, co to juz sobie upatrzylam, ale zostaly jedynie w rozmiarze 36 (juz te glupie dziwki wykupily!), pozniej pojechalismy do superhipersryper zeby kupic wiatrak, ale zostaly takie male, a jak wiadomo malym ciezko kobiete zadowolic i tym prostym sposobem wrocilam do domu z butelka dobrego wina. Teraz bede bosa, spocona, ale pijana.

Acha! No ja glupia chuja, bym zapomniala! Sluchajta dziewczyny jakie teraz prawia kobietom komplementa faceci po studiach [!], uwazajacy sie za wyjatkowo madrych [!!!], zebysta wiedzialy po czym poznac rasowego PRAWNIKA [?!] z KLASA (szosta, robiona piec razy chyba...). (Off, Piquer, Wy jestescie inni - milusi, fajniusi i w ogole, wiec do siebie prosze nie brac.) Komplement [?] nr 1 : "Zajbista dupcia jestes", komplement [?] nr 2 : "Ale z ciebie jest wyjebisty towarek!". No to temu panu juz podziekujemy za dalsza konwersacje i odeslemy do najblizszego muru, celem jebniecia w rzeczony jego pusta czaszka.

 

kotka_psotka : :
lip 15 2003 A czasem mnie tylko smiech pusty ogarnia.
Komentarze: 12

Dokladnie tak jak w temacie. Bo sobie usiade, napisze cos, ot tak, bez specjalnego adresata. A chocby nawet i adresat byl, to przeciez od miesiecy tu NIE ZAGLADA (caluski) :), wiec w tej sytuacji adresata nie ma. I tak sobie postukam o tym i owym, inspiracja jest ktokolwiek/cokolwiek, a pozniej spacerkiem udaje sie w pewne miejsca i widze niudolna probe ukasania. Tak jak male kundelki sie czasem przechodnia potrafia uczepic i wtedy nie wiadomo, czy kopnac kundelka solidnie w dupe i przetracic mu kregoslup, czy zostawic w spokoju, niech se ujada. Wlasnie wtedy, jak tak sobie czytam, patrze, to mam jak w temacie.

To przyjemne :)

 

 

kotka_psotka : :
lip 15 2003 Bez tytułu
Komentarze: 5

Musze do lasu, bo zwariuje i pierdolca dostane tez. Ja sie do tego nie nadaje. Jak normalny czlowiek moze mieszkac w miescie przy 36 stopniowym upale? W BLOKU! Kurwa, jak?! Wiocha mi sie marzy. Zabita dechami wies, gdzie z pania Gienia z jedynego w okolicy sklepu bede na "ty". I zeby jakis kaczy dolek byl blisko, zebym poplywac mogla i lasu kawalek. No chyba nie mam AZ takich wymagan?!

Poza tym panowie z nowej pracy mnie wybitnie wyprowadzaja z rownowagi i nie mozemy jakos sie zgrac w kwestii terminu mojego ewentualnego przyjazdu. Ja swoje, oni swoje, do tego dodzwonic sie nie mozna, wiec poslalam im jadowitego maila z bezczelnym "Pozdrawiam" na koncu. Zadnych tam szacunkow - fak ju. A taka zmija jestem, o! Niech se nie mysla, ze na kolana padne, chyba by mi sie, kurwa, stawy nie ugiely. I tak czuje sie wykolowana, bo miala byc Wieswszawa, a jest Krakow. Tak, wiem, wiem, Krakow jest ladniejszy, tararara, tez go bardziej lubie, ale moze, kurwa, nie bede lubila pracowac z moja KUZYNKA. Dowiedzialam sie niedawno, no zajebista sprawa. Moze se jeszcze mieszkanie mam z nia wynajac? Szlag...

W ogole to maja moj mail, telefon - chca niech dzwonia. I tak mi sie stopa zyciowa drastycznie obnizy, a popierdalac bede musiala jak maly samochodzik. Dobra, przyznaje, ze mam wielka ochote zatracic sie w pracy zupelnie. Przynajmniej przez jakis czas, ale to jeszcze nic nie znaczy. To i tak z zalozenia ma byc tylko trampolina - dobrze podskoczyc i sie odbic.

Ide, poczytam cos.

 

kotka_psotka : :