Archiwum 10 grudnia 2002


gru 10 2002 :o(
Komentarze: 10

Upieklam pyszne ciasto. Wlozylam w to sporo pracy i serca. Polowe zostawilam tesciom, a druga plowe J. trzymal jak jechalismy samochodem. Na miejscu trupa siedzial. Caly czas mowilam, zeby uwazal. A on to wszystko wypierdolil jak wysiadal z samochodu. Nawet nie skosztowalam.

Az sie, kurwa, poplakalam.

 

kotka_psotka : :
gru 10 2002 Mhhh...
Komentarze: 10
On : Jak sie nazywa taka waska lopata? Ja : Rydel? On : Nie, to nie to... Ja : Szpadel? On : Nie, jakos inaczej. Ja : No to nie wiem. On : A bo ty nigdy nic nie wiesz.

 

kotka_psotka : :
gru 10 2002 Le mardi en France.
Komentarze: 6

Plan na dzisiaj (bo dopiero lepek podnioslam) :

Najpierw kapiel, pozniej moze obejrze sobie "Chlopaki nie placza" ("Kokodzambo i do przodu, fajne nie? Sam wymyslilem!"), potrzeba mi odrobine zdrowego smiechu, troche posprzatam, kolo 18 pojde do tesciowej ciasto piec. Mhhhh... A pozniej to nie wiem...

Maz mi zaraz zabierze kabel. So no net today. Mhhhh, to jest to, co Tygryski lubia najbardziej.

Jak sie Wam bedzie cknic za mna to przeczytajcie sobie to zdanie : Ja Was, kurde, lowe!

 

kotka_psotka : :