Najnowsze wpisy, strona 85


maj 23 2003 Nooo i w pizdu!
Komentarze: 5

I sobie zalozylam kolejnego bloga. Haa! Kolekcjonowac zaczne. Planuje go sumiennie prowadzic. Wiecie, taka prawdziwa twarz Kotki Pe, czyli wszystkie zale i tesknoty sobie tam w spokoju wyleje. Jak mnie jakis buc wkurwi, to wylacze komentarze i wszystko na ten temat.

Acha, nie pytajcie gdzie ten blog, bo i tak nie powiem. NIKOMU. Bo bedzie taki, wiecie, zajebiscie, ale to zajebiscie osobisty, wiec sorry Kiler, not this time. Uprzedzam pytania - nie, nie na blogi.com, z przyczyn dla wszystkich chyba OCZYWISTYCH, prawda?

Macie zagwozdke, co Niunie?  Nie znajdziecie - za dobrze sie schowalam.

Tam nie zamierzam tez integrowac sie ze "spolecznoscia". Bede sobie sobkiem i wyrzutkiem. Bo mam takie widzimisie. Tyle w tym temacie.

Co, zrobilam Wam smaczek? Chcielibyscie sie tak dowiedziec to, czego nie wie o mnie nawet najblizszy przyjaciel, nie? Oj, kurwa, jak mi bardzo przykro.

Alez by niektorym szczeny poopadaly. A moze kiedys, w ramach prowokacji, podam Wam link? Kto wie, kto wie...? (Chociaz na wiele nie liczcie, bo tam jest bez cenzury - cenzury w sensie ograniczania szczerosci, a nie wulgaryzmow. Wulgaryzmow brak, tak dla odmiany.)

P.S. Sang, daruj se i mnie na gg nie molestuj - nie powiem.

 

 

 

kotka_psotka : :
maj 23 2003 Fakturka se pSZySZUa.
Komentarze: 2

Wyrownanie za wode - 600 (slownie - szescset) euro, czyli jakies 2.500 zet. Gdzie my, kurwa, zyjemy? W strefie BEZDESZCZOWEJ, ze tak drogo? Z tego co widze za oknem - wprost przeciwnie. I gwarantuje, ze ta co z kranu leci ZRODLANA nie jest. Bo skoro codziennie po kapieli mam WYSYPKE, to chyba nie taka znowu czysta, tak? Od rodzimego chloru mi sie tak nie robi. Nawet od tego z basenu tez nie, mimo, ze cudze bachory tam szczaja - wiadomo. Zatem to nie koszty oczyszczania. No to koszty czego, ja sie pytam?! Zaraz sie wkurwie chyba...

A swoja droga, dobrze, ze gotuje tylko okazjonalnie, bo za samo zmywanie by pewnie pyknelo drugie tyle. No to w sumie JAKIS pozytek z tego mojego kulinarnego obijactwa JEST, nie?

Musze stad wyjechac, bo oszaleje i pierdolca dostane TEZ.

 

 

kotka_psotka : :
maj 23 2003 Bez tytułu
Komentarze: 5

"Lubie ten stan
rozkoszne sam na sam
cisza i ja
cisza, ja i czas
Kocham ten stan
cudowne sam na sam
kawa i ja
papierosy, kawa, ja
Nie ma kumpli
nie ma nieprzyjaciól
nie liczac dwudziestu
w paczce papierosów
Kocham ten stan
Cisza, ja i czas"

*znalezione na fistfuck.blog.pl*

 

Poza tym pije piwo zamiast kawy, bo do lodowki mam blizej, niz do ekspresu.

 

 


kotka_psotka : :
maj 23 2003 Nienawidze
Komentarze: 3

BLOGASKOOF (nie blogow, a BLOGASKOOF wlasnie)

 

 

kotka_psotka : :
maj 22 2003 Temat : jakis.
Komentarze: 8

Piore adidasy w pralce. Takie zboczenie mam, ze lubie miec czyste buty. No i co? No i gowno. Rece tez myje z pietnascie razy dziennie, a guziki w windzie wciskam kluczem, a nie palcem. W srodkach komunikacji miejskiej staram sie zminimalizowac koniecznosc dotykania tych wszystkich rurek. Bo nie lubie. Bo brudne sa. Nie przepadam tez za podawaniem reki osobom, ktorych nie znam. Przy wypisywaniu czeku staram sie uzywac wlasnego dlugopisu, a nie tego od pani z kasy. Nie lubie dotykac guzikow w bankomacie, ani koszykow w sklepie. Nie przepadam za prowadzeniem cudzego samochodu, poniewaz odnosze wrazenie, ze kierownica sie lepi. Zmiete przescieradlo doprowadza mnie do bialej goraczki, a brudna klawiatura napawa wstretem.

No i co? No i gowno. Moge spac w namiocie. Zyc w lesie, w doskonalej symbiozie z robalami. Myc sie w rzece i w tejze prac bielizne, by bez krzty wstretu moc ja zalozyc. Wlasnego psa caluje w pysk i pozwalam mu na wylewne okazywanie uczuc, ktore glownie przejawia sie wlazeniem mi na kolana, spaniem ze mna i lizaniem po twarzy. Ale cudzemu bym na to nie pozwolila, bo kurwa, bez przesady, tak?

 

 

kotka_psotka : :