Najnowsze wpisy, strona 20


kwi 03 2004 RIP
Komentarze: 8

O Boze, wlasnie sie dowiedzialam... Teraz zycie juz nigdy nie bedzie takie samo... A tak sie staralam, wspieralam ile sil (w plucach), przykladalam sie, Boziu, Boziu... Kazdego dnia gotowa bylam ostatnie drobniaki z kieszeni wyciagnac, w srodku nocy ubrac sie i pojechac, jezeli tylko zaszla taka koniecznosc. Swiat juz nie bedzie taki jak przedtem. A przeciez bylam taka przywiazana, oddana i nie zdradzalam! A zeby mi tak jezor usechl! No dobra, RAZ zdradzilam, raz jeden i wcale nie bylo fajnie, nie chcialam...

Zamkneli fabryke, ktora produkuje papierosy marki Davidoff, chlip... Chyba rzuce palenie...

 

kotka_psotka : :
kwi 02 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

Pada. Wcale mi sie to nie podoba. Biurko mam zarzucone jakimis szpargalami, tak, wiem, juz dawno mialam zrobic z tym porzadek. Segregatory kupic musze, bo sie gubic zaczynam. Umilowana biurokracja, niedlugo nawet na drapanie sie po tylku trzeba bedzie miec kwit. I koniecznie przechowywac go przez piec lat. Boze, jakas niemoc mnie w zwiazku z tym deszczem ogarnela. Radia slucham i trwam w stuporze. Otrzasnac sie trzeba, dupe ruszyc, cokolwiek. Kawe wypije. Tak, kawa jest dobra i mam blisko do kuchni. Na absolutny tumiwisizm dzisiaj cierpie. No gdzie to slonce, do cholery?!

 

kotka_psotka : :
kwi 01 2004 Bez tytułu
Komentarze: 10
* A takiego chuja, prima aprilis! Niewyzytych chlopcow odsylam tutaj. Niech i szczekaczki maja cos od zycia :-)   *pozyczone od Ojcuf    
kotka_psotka : :
kwi 01 2004 Dosc!
Komentarze: 6

Wyszlo mi bokiem, gratuluje. Blog zamkniety do odwolania. Bez odbioru.

 

kotka_psotka : :
mar 31 2004 Bez tytułu
Komentarze: 19

Im wiecej sie dzieje, tym mniejsza mam ochote na pisanie. Ten blog juz dawno przestal miec jakikolwiek zwiazek z moim zyciem osobistym. O ile w ogole kiedykolwiek mial. Ot, tak sobie pierdole palcami po stole. W ogole ostatnio komputer mnie nudzi. Wole sie w tym czasie opalac, na ten przyklad. A wlasnie, przyjemnie brazowiutka juz jestem, a jak pogoda u Was? Te szczekaczki, co to sie tu ostatnio rozgoscily tez mnie juz nie bawia. W ostatniej notce nazwalam ich bez pardonu gownem i zaden sie nie pokapowal. Boze, jak dlugo jeszcze bede musiala obcowac z debilami?

Anyway, dobrze yess. Bo kiedy swieci slonce MUSI byc dobrze, tak? To ja pojde gdzies, sport jakis pouprawiac aktywnie, czy cos w ten desen.

 

kotka_psotka : :