Punkt G.
Komentarze: 8
Z punktem G jest jak z Yeti. Widzial go ktos?
No wlasnie.
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
| 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
Z punktem G jest jak z Yeti. Widzial go ktos?
No wlasnie.
Dlaczego mezczyznom po 40-stce odbija?
bo dlaczego nie? bo ich kobiety to zrzedliwe rypy; bo swieze miesko ladniej wyglada w nowym samochodzie; bo swieze miesko jest zdecydowanie mniej pruderyjne niz zrzedliwa rypa; bo kto bogatemu zabroni; bo ja sie temu nie dziwie.
Noz. Miedzy czwartym, a piatym zebrem. Trafienie idealne. Celne. Az po rekojesc. Dwa obroty wokol wlasnej osi. Szarpniecie. Na ostrzu, niczym na wloczni. Pulsujacy. Krwia lepki. Miesien.
Serce.
Ktos powiedzial : "Lubie seks."
No tak, trzeba miec jakies pasje w zyciu... ;P
Kurwa, czasem jestem jak dziecko we mgle. Trzeba mnie prowadzic za raczke i zrecznie omijac nierownosci zycia codziennego. Ja jestem poza tym. Mnie to nie dotyczy. Jak niemowlak.
Jak trzeba to sobie poradze. Ale jak nie trzeba... No tak. Wygodnie mi z tym. Rachunki, bank, poczta, adniministracja - absrtakcja. Moze ja sie w ogole na czlowieka nie nadaje? Jakas taka nieprzystosowana jestem... Nawet mandaty trzeba za mnie placic, bo zapominam, ze je dostalam. Chyba zbyt wczesnie sie od rodzicow wyprowadzilam. Albo pozostane dzieckiem do usranej smierci. Tylko czy bedzie komu sie mna opiekowac? I to mnie przeraza.
Tu bylem - Tony Halik.
Nie potrafie odnalezc sie w doroslym swiecie. To straszne.