Bez tytułu
Komentarze: 13
Kurwa, czasem jestem jak dziecko we mgle. Trzeba mnie prowadzic za raczke i zrecznie omijac nierownosci zycia codziennego. Ja jestem poza tym. Mnie to nie dotyczy. Jak niemowlak.
Jak trzeba to sobie poradze. Ale jak nie trzeba... No tak. Wygodnie mi z tym. Rachunki, bank, poczta, adniministracja - absrtakcja. Moze ja sie w ogole na czlowieka nie nadaje? Jakas taka nieprzystosowana jestem... Nawet mandaty trzeba za mnie placic, bo zapominam, ze je dostalam. Chyba zbyt wczesnie sie od rodzicow wyprowadzilam. Albo pozostane dzieckiem do usranej smierci. Tylko czy bedzie komu sie mna opiekowac? I to mnie przeraza.
Tu bylem - Tony Halik.
Nie potrafie odnalezc sie w doroslym swiecie. To straszne.
Dodaj komentarz