Archiwum 20 maja 2004


maj 20 2004 Nie lubie...
Komentarze: 21

...roznych rzeczy. Nie lubie dwa razy powtarzac tego samego. Nie lubie kiedy mi ktos dwa razy powtarza, bo jak nie rozumiem, to, kurwa, pytam, tak? Nie lubie robic literowek, a robie. Nie lubie upierdliwosci i zawracania dupy drobiazgami. Nie lubie tez oczojebnych kolorow (siema Sang!) i ignorancji. Nie lubie kiedy ktos spierdala wzrokiem w bok kiedy z nim rozmawiam. Nie lubie wazeliniarstwa, ani ograniczenia. Nie lubie braku poczucia humoru, balaganiarstwa i braku szacunku (o szacunku innym razem). Wkurwia mnie tez, kiedy ktos mi zabrania wieszac na scianach pierdyliardy zdjec ludzi, ktorych kocham i mojego psa. Ktorego rowniez kocham. Nie lubie zmywac, wczesnie wstawac, psa tesciowej, a takze narzucania mi swojej woli. I w sumie jeszcze kilku rzeczy nie lubie, ale piany na pysku dostaje, kiedy jestem oklamywana. I przysiegam na ta obraczke slubna, co ja zgubilam w trzecia rocznice, ze mam ochote wtedy mordowac golymi rekami. Bez obraczki. Bo zgubilam, tak?

 

kotka_psotka : :