Archiwum 08 grudnia 2004


gru 08 2004 Bez tytułu
Komentarze: 7

A dzisiaj, tak dla odmiany, wszystko mnie wkurwia. O 9 odebralam telefon i mnie krew zalala nagla. Wlasciwie to nie po telefonie, a po smsie, ktory przyszedl zaraz po odlozeniu sluchawki. A mi sie, glupiej torbie, wydawalo, ze najtrudniej sie spakowac i wyjechac. Okazuje sie, ze to bulka z maslem jest, preludium dopiero. Nie wiem kiedy od tego wszystkiego sie oderwe i odpoczne. Pewnie jeszcze dlugo nie, ale za to wytresowana bede jak trzeba, juz mnie, kurwa, nic nigdy nie zaskoczy. Chociaz pewnie zawsze juz bede uwazac, ze niektore zagrania sa po prostu niesmaczne i zenujace. Przy okazji chcialam oglosic wszem i wobec, ze NIE JESTEM wielbladem. Poza tym chora jestem, glowa mnie boli i gardlo tez. Kolosa z angielskiego mam i kolejny modul z informatyki. Jak dozyje jutrzejszego wieczora i krew mnie wczesniej nie zaleje, to bede zyla. Chociaz tyle dobrego, ze napisalam prace na hist. sztuki. Wsciec sie mozna, jak bonie dydy. Juz nawet myslec mi sie o tym wszystkim nie chce.

 

kotka_psotka : :