Komentarze: 3
Ogladam sobie w tutejszej telewizji. Komentatorzy sa obledni. Oczywiscie ich panienke schwalii, zupelnie bez sensu, ale na reszcie nie zostawili suchej nitki. Obsmiali wszystkich. (Ale Wisniak dojebal z tym obuwiem - to mowilam ja, K_P, ale oryginalny byl ten ich kawalek. Mimo wszystko. Poza Belgia, jedyny nie o milosci. Belgowie tez byli dobrzy. Ba! Zajebisci, bo INNI.)
Najlpsze i tak bylo na koncu, przy podawaniu numerow - niektore teksty komentatorow : "O kurwa, nie, nie! Na tych nie glosujcie!", albo "Ale gowno! Na tych nie, nie!", albo "Tak, tak, ten jest zajebisty, to moj faworyt, na niego, na niego!". (Mowilam juz, ze Francja to zajebiscie liberlany kraj? No. Mozna se w telewizji mowic "Kurwa, ten jest beznadziejny" i w ogole...)
A teraz sie przyznam - wzielam i zaglosowalam na Wisniaka. Patriotyzm mnie ruszyl do telefonu. A niech se chlopak ma choc tyle, skoro cala Europa juz sie smieje z jego bucikow i golabkow pokoju na marynarze...