maj 05 2004

Bez tytułu


Komentarze: 41

Hm, przyznaje, ze dalsze prowadzenie tego bloga uwazam za absolutnie bezcelowe. Kazda zabawka kiedys sie nudzi, tak? (Troy, skarbenku, wstrzymaj sie jeszcze sekunde i nie dostawaj sraczki z radosci, albowiem nie wszystko musi miec sens. Wiem, ze to nieprzyjemnie tak dostac w pysk na uspokojenie, ale niestety nic mnie nie obchodzisz, wybacz.) Zapewne nadal bede sie tu jeszcze produkowac. Blog Bez Tresci - ladna nazwa, nie? Mnie sie podoba. Ale ja wlasciwie nie o tym chcialam, gdyz albowiem zwisa mi to kolo penisa (powiedzialabym, gdybym go posiadala). Co ja to mialam?... Aha! Poznajmy sie - jestem Tomek, tez mam dwanascie lat i szukam przyjaciol. A tak naprawde, to jestem lysiejacym panem pod piecdziesiatke, mam nadwage, zielone czulki, strasznie gderliwa zone i wielka ochote na psa dzielnicowego, ach, ta jego zgrabna pupa! Poza tym to w ogole nie jestem tym za kogo sie podaje, bo mnie tu wcale nie ma i to wam sie jebie w oczach od czytania tych glupich blogow. Zwyczajne halucynacje macie i uwazam, ze powinniscie odstawic pewne uzywki. O, pardon, ja nie uwazam, bo mnie nie ma. I na tym dzisiejszy przekaz miedzyplanetarny zakoncze, bo tak.

 

kotka_psotka : :
lisa_x--->michał
06 maja 2004, 21:35
Michał każdemu tutaj zależy na pewnej anonimowości, tobie przypuszczam też. Należy ją uszanować, bo takie(jak przypuszczam) jest niepisane prawo blogowicza. Nie uszanowałeś prawa Kotki do takowej i to jest to kurestwo. Kurestwem do potęgi n jest to, że na dodatek informujesz wszystkich, że posiadasz wszystkie informacje o autorce. Skoro tak Ci na nich zależało, a jak piszesz nie zamierzasz z nich robić użytku, to po kiego sztywnego chwalisz się, że posiadasz?? Trzeba było je zachować dla siebie. Straszysz ją i to jest jasne, trochę poźno to zrozumiałeś, że przegiąłeś i się teraz wycofujesz rakiem. Są Michaś granice zabawy i dobrego smaku a ty je przekroczyłeś. Michaś wyluzuj, zdystansuj sie bo ocipiejesz z tej nienawiści, chory jesteś po prostu i nie wiesz co czynisz.
Istra
06 maja 2004, 21:31
To dziwne że bywały człowiek(piszę to bez sarkazmu)nie ma pojecia na czym polega dwuznaczność tej sytuacji.Ale ok,wyjaśnie na moim przykładzie.Otóż człowiek ten został skazany prawomocnym wyrokiem sądu (6 miesięcy w zawiasach)za próby szantażu.Wyrok opierał sie na domniemaniu,że ujawniając,chwaląc się rzekomymi wiadomościami o mnie i mojej rodzinie, próbował wymóc na mnie decyzję,która była sprzeczna z moją wolą.Dlatego zauważyłam podobieństwa.Próbojesz wymóc na K_P decyzję na którą ona nie ma ochoty.Nie jestem prawnikiem i nie potrafie tego inaczej wytłumaczyc.W moim przypadku również ów pan zapewniał że wiadomości(nieprawdziwe zreszta)nie wykorzysta...sąd uznał inaczej....stąd moje oburzenie.
pan-michal do dziewczyn
06 maja 2004, 21:14
ok dziewczyny. ja mam tak ze jak wszyscy mi mowia X, a ja wciaz mysle ze Y, to robie dwa kroki wstecz i mysle sobie \"moze cholera nie mam racji\". napiszcie mi wprost - co takiego zrobilem tym komentarzem. tak wprost i dobitnie. gdzie jest to kurestwo? bo wiecie, ja naprawde nie chcialem sie zachowac po swinsku i zawsze uwazalem ze to mnie od Was odroznia. mowicie ze tym razem mi nie wyszlo? ok. powiedzcie gdzie - tak zebym zrozumial. jak przyznam Wam racje - to przeprosze. serio. bez sciemy. przekonajcie mnie.
K_P --> Michau
06 maja 2004, 21:05
1. Kompromitujesz sie, piszac takie androny. Jezeli naprawde wierzysz w to, ze ta notka miala jakikolwiek zwiazek z toba, to jest mi cie autentycznie zal. 2. bettergo@poczta.fm zapraszam. Udowodnij mi ile o mnie wiesz, wprost nie moge sie doczekac.
goopya peezda-->Istra
06 maja 2004, 21:04
Jest takie powiedzenie: \"Nie rusz gówna, bo śmierdzi...\"
goopya peezda
06 maja 2004, 21:03
Komuś tu się wydaje, że jest cwany - takie niby \"widziałem co zrobiłaś i wiem kim jesteś, ale jak będziesz grzeczna, to nikomu nie powiem\". Żeby ktoś się nie przejechał na swoim cwaniactwie...
pan-michal->Istra
06 maja 2004, 20:45
geeeee. nastepna. dziewczyno, o czym Ty mowisz? o jakim szantazu? gdzie? na czym polega ten szantaz? czy jestes normalna? napisz mi, prosze Istra, CO TO JEST TO KURESTWO o ktorym mowisz? tak wiesz, prosto - jak to prostego czlowieka.
Istra
06 maja 2004, 20:35
Znacie mnie i wiecie że ja raczej nie uzywam wulgaryzmów.Ale opowiem wam coś.Kidys jeden skurwiel(a tfu)powiedział mi coś w stylu Michała...że wie,że zna,że nie wykorzysta,że..ble ble ble.. nie podarowałam takich tekstów i ....dostał w \"zawiasach\"......Wątpię żeby Kotka chciała sie w to bawić,ale to co napisałeś Michał to zwyczajne kurestwo(tfu)...w/g prawa może stanowić podstawę do szantażu....Dla jasności:nie interpretuje tutaj twojej opinii o K_P,tylko gówniarskie teksty j/w....to tyle i sorry ale mnie poniosło
pan-michal->Miriam
06 maja 2004, 20:22
jesli taka jest Twoja miarka, to zakladajac, ze trzymasz jakis poziom, po co w ogole sie do mnie odzywasz? jesli taka jest Twoja miarka, po co ze mna rozmawiasz? po co wchodzisz na mojego bloga? chyba nie mamy po co gadac, nie?
Miriam--> pan-michał
06 maja 2004, 20:15
ja nikogo nie straszę, dobrych rad nie udzielam, itd ,itd.A moja miarka jest taka,że Ty mnie do pięt nie dorastasz, tak? A poza tym to Ty błaznujesz, tak? A kto co chwilę nową twarz pokazuje,e? No bo chyba nie ja...Mnie nikt nie jest w stanie zaleźć za skórę , nawet Ty,a tak swoją drogą, o mnie też wszystko wiesz?
pan-michal->Miriam, GP
06 maja 2004, 20:07
czy Ty jestes chora? dolozylem starania, zeby ten tekst zeby *nie wygladal* jak straszenie. przeczytaj po raz drugi. a jak nie pomoze to jeszcze raz. Miriam. JA NAPRAWDE NIC Z TYM NIE ZROBIE. czemu mierzysz mnie swoja miarka? Ty bys zrobila?
pan-michal->Miriam, GP
06 maja 2004, 20:04
czy Ty jestes chora? dolozylem starania, zeby ten tekst zeby *nie wygladal* jak straszenie. przeczytaj po raz drugi. a jak nie pomoze to jeszcze raz. Miriam. JA NAPRAWDE NIC Z TYM NIE ZROBIE. czemu mierzysz mnie swoja miarka? Ty bys zrobila?
Miriam--->GP
06 maja 2004, 19:59
Ano to te som co im mózgojad z głodu padł! Straszy , bo nic innego nie może, dobrych rad udziela...bo nikt takich nie czyta.Ot co.Cały on.A sam w jakoweś psychoanalizy sie wdaje.Jak myślisz, Jacek T. poradziłby sobie? czy to już tylko oddział zamknięty...
goopya peezda
06 maja 2004, 19:48
Nie no, zazdrosna jestem, dlaczego Blondi i Kotka, a nie ja? Żądam równouprawnienia! A na poważnie - ratujcie mnie wszyscy, bo się zaraz zaduszę własnymi rzygowinami. Skąd się biorą takie nędzne kreatury?
pan-michal
06 maja 2004, 19:08
KaPe. Wytlumacz mi prosze, po co walisz takie notki jak ta? Komu chcesz zamydlic oczy? Bo np. jesli chodzi o mnie, to jestes dla mnie jak najbardziej realna osoba. Mam Twoje imie, nazwisko, wiek, adres w Polsce i adres poza Polska, dane Twojego meza, szkoly jakie skonczylas i cale archiwum bloga. A, i zeby bylo jasne: wiem, ze Ty majac te dane chcialabys bardzo mi zaszkodzic. Ale zapewniam Cie ze ja jestem absolutnie niegrozny i nie zamierzam robic z nich zadnego uzytku. Po co mi one byly? Z prostej przyczyny: mialem plan, zeby ktoras z kolka KGB uwiesc i przeleciec. (np. Twoja blogowa psiapsiolka Blondi - oprocz tych danych, mam nawet Jej fotke a\'la les. Fajna :-).) Ale niestety plan mimo ze fajny, po analizie okazal sie zbyt czasochlonny. Wiec po co pisze to wszystko? KP. Zeby Ci doradzic. Serio. KP. Mi zwisasz. Nie jestem na Ciebie zly, nie zycze Ci zle. Serio. Ale patrzac na te komentarze na blogu widze, jak wielu osobom zalazlas za skore. Niejeden moze chciec wykorzystac informacje z jakiegoz to srodo

Dodaj komentarz