...nie dziwi nic..., kotka-psotka

Strona główna

...jaki kamien, taki cios - nie dziwi nic...

...jaka zdrada, taki gniew - nie dziwi nic...

...jaka roza taki ciern...

Powieki przymykam, przeczesuje palcami wlosy, usmiechem witam mysl nowa. Przeciagam sie leniwie. Koncem jezyka zwilzam usta. Wolno, z namyslem rozsmakowuje sie, a pozniej ukladam, przestawiam, bawie sie. Literka po literce, slowo po slowie, krok po kroku. Niespiesznie. Cicho, szeptem - tak jak lubie - pisze.

Scenariusz zycia...

Pierdole, w niewlasciwym miejscu zaczelam.

bmp

02 czerwca 2003, 10:23

bmp --> czytam... Oczywiście tylko jak już ktoś kogoś zbluzga to tylko kotka kogoś innego nie na odwrót (vide: głupia cipo i wal się na ryj stara ruro). Z poważaniem bmp.

czytam...

02 czerwca 2003, 01:30

ona jest pierdolnieta i jutro Cie zbluzga ,ale sie nie przejmuj...piszesz prawde i masz odwage!!!

winieta_drogowa

01 czerwca 2003, 23:57

yyy kotku ale to nie mialo byc blyskotliwe :)
od blyszczenia to Ty tu jestes :P
ej no mialas nic nie pisac, ja czasu teraz ni mam
i nie usmiechaj sie do mnie !!! pliska
dobra wracam do... yyy zajec, jutro Cie poglaszcze po lebku :) nie tesknij zbytnio

bmp

01 czerwca 2003, 23:15

Żal mi dupę ścisnął. Nie dość, że Pepe nie rozumiem, to jeszcze kolejne osoby dochodzą do tej listy. Ja się kurwa sto lat za późno urodziłem.

K_P

01 czerwca 2003, 22:44

Powaliles mnie na kolana blyskotliwoscia :)

winieta_drogowa

01 czerwca 2003, 22:12

K_P widze ze jednak jestes niekonsekwenta, mowilas ze juz nic do mnie nie napiszesz. No i dobrze, moge przynajmniej odpisac. :P
Czy ty mnie chcesz czy nie, chuj mnie to obchodzi. Ciebie WIELE osob tez nie chce czasem widziec, a sie wpierdalasz glupia cipo tam gdzie nikt cie nie prosil.
Glupie nastki to byl tylko przyklad, "kocham" cie za wiele wiecej. Pierdole uzasadnianie tego. Nie mam takiej potrzeby w tym momencie. Zreszta z tego co zauwazylem u ciebie na blogu czesto ludzie pisza za co cie "kochaja" i sie z nimi zgadzam.
Ty kozystasz z wolnosci slowa, to my tez, wiec wal sie na ryj stara ruro.
Sorry za wulgaryzmy, przystosowuje sie do twojego jezyka i tyle. A teraz zajmij sie dalej kreowaniem swojego wizerunku blogoboginio o 8 (juz) twarzach.
Anarch Myszki w to nie mieszaj, bo ona akurat nic z tym wspolnego nie ma. Zanim pierdolniesz jakas bzdure to se poczytaj dokladniej. Ja wiem tylko ze wolisz podlizywanie od pseudopodlizywania. To liz kotowi dupe dalej. Smacznego !

anarchysta

01 czerwca 2003, 21:24

Winieta - oj coś się kontakty popsuły? Aż sie chce przeczytać jeszcze raz komentarze z notki u MF.... :D....
Just kidding..... don't kill me..

K_P

01 czerwca 2003, 21:06

hehehe, noooo, Boze, alez ja mam wielu fanow!

1984

01 czerwca 2003, 20:57

o looosiee... ale trzeba szukać dobrych stron Kot. zobacz jak Ci komentarze skoczyły!

K_P

01 czerwca 2003, 20:50

Stary, nie dosc, ze walisz farmazony, az przykro, to jestes jeszcze jak psie gowno na podeszwie - niechciany. W ogole cos sie tak tych nastek czepil? Z nikim nie gadam, nikogo nie obrazam, wiec idz sie teraz wyzal komu trzeba, a ode mnie wara ci, osiolku.

winieta_drogowa

01 czerwca 2003, 20:23

namaah Ty moze nie potrzebujesz, pozdrawiam / martynia ja poki co Cie nie mecze wiec daruj sobie takie uwagi, wiem ze kochasz kocice bo to Twoja najlepsa psyjaciolka ale mi tez wolno ja kofffac czy jak tam wolisz, pozdrawiam

martynia

01 czerwca 2003, 20:11

.... męczy mnie już ten winieta bo to chyba on nie ona .....

naamah

01 czerwca 2003, 19:57

Winieta, wrzuć na luz - zresztą nie sądzę, by ktoś takiego adwokata potrzebował.
Pozdrawiam

winieta_drogowa

01 czerwca 2003, 19:45

Aha Tomek jeszcze cos, o ile Ty wiesz czemu ja kogos obrazam, o tyle ja nie wiem czemu Ty kogos obraziles. Ale mniejsza. Wole nawet zebys nie odpowiadal, serio. Nie chce sie z Toba klocic i Ty chyba ze mna tez nie. Powiem Ci jedno, nie zawsze warto byc takim dyplomata !
Sheryll masz racje pomoc nalezy sie tylko slabym i bezbronnym. Czuje sie niniejszym ich samozwanczym adwokatem. Z Panem Bogiem.
eNeN tak wiemy, ze wymiekanie K_P to tylko pozor, tak samo jak twoje "uciekanie" (aluzju panial?). Szkoda ze kocica nie sprawia takich "pozorow" pastwiac sie nad 10 lat mlosdymi od siebie. I niech nie pierdoli, ze sie broni przed nimi, bo kurwa wystarczy pogrzebac w niusach archiwach itp
bleeeeeeh ELYTA blogowa :/ banda mulow kreujacych sie na nie wiadomo co kosztem innych
ale spoko "koffam" Was, bede na tego bloga czasem wpadal :P
zapraszam na swojego hehehe

winieta_drogowa

01 czerwca 2003, 19:20

odpowiedz do komentazy z poprzedniej notki:

K_P wiem wiem najlatwiej jest powiedziec nie jestes na moim poziomie nie bede z Toba gadac. Zalosne !
Zalosne tym bardziej, ze jakos nie przeszkadza Ci "rozmowa" z jakimis malymi zagubionymi 12 czy 14-latkami, ktore czasem palna jakas glupote. I co wtedy robi nasza stara madra kocica ?
Zamiast zwrocic duzo mlodszej kolezance delikatnie uwage mowiac "sorki ale chyba nie masz racji" wyklina ja na caly regulator. Mala zagubiona istotka odpowiada cos, broni sie. A nasza dzielna kocica dalej po niej jedzie uzywajac przy tym wulgaryzmow.
Po chuja to robisz pytam sie ?! Chcesz wzbudzac respekt ? Relame se zrobic ! Ekstra ! Moze inni Ci beda za takie pastwienie sie nad kims wlazic w d.. ze strachu.
Lubisz sie klocic ale Ty sobie wybierasz z kim. fakt ze nie chcesz ze mna mi doprawdzyz schlebia !!! Tylko sie nie posraj.
I tak Cie bede "kochac" stara raszpunko.

Tomek uwierz mi stary, ze mam racje. Zawsze sie zgadzamy, tym

kotka-psotka

Strona główna

Dodaj komentarz