kwi 09 2003

Z nalogami na ty.


Komentarze: 11

Nalogi, drogie dzieci, sa bardzo pozyteczne i przyjemne. Przyjemne dla nas, a pozyteczne dla wlascicieli sklepow z tytoniem, tudziez monopolowych.

Prosze uciszyc tego Jasia z pierwszej lawki, co sie wychyla z jakas szkodliwoscia.

Tak, drogie dzieci, na cos trzeba umrzec. Najelpiej zyc szybko i zostawic atrakcyjne zwloki, miast ciagnac do osiemdziesiatki i byc kula u nogi wlasnych, niewdziecznych bachorow. Niewatpliwie nalogi pozwola nam uskutecznic odwalenie kity mozliwie szybko.

Zeby zatem nie byc goloslownym - zajarajmy.

 

kotka_psotka : :
09 kwietnia 2003, 18:22
Właśnie wróciłam z siłowni. Droga strasznie mi się dłużyła po tak mi chciało .... zapalić. Fuuuu! jak przyjemnie!
09 kwietnia 2003, 17:22
Aaaa juz rozumiem - to samo co mamusia pokazywala :)
K_P
09 kwietnia 2003, 17:11
A to do noska, kochanie, do noska.
09 kwietnia 2003, 17:09
uff wysusyłam... oo prosę pani a Kubusiowi taka mąka się na stół wysypala...
heartland
09 kwietnia 2003, 16:22
cóż za troska o nekrofilów
09 kwietnia 2003, 16:14
... czyli jak nie mam nałogów to umrę stara i brzydka .......
eNeN
09 kwietnia 2003, 16:02
Na kaloryfer - jeszcze grzeją...
09 kwietnia 2003, 15:59
O kurcze prosę pani a skręcik mi wpadł do kieliska... :(
eNeN
09 kwietnia 2003, 15:56
No to skręcika...
09 kwietnia 2003, 15:55
niech będzie; zajarajmy
09 kwietnia 2003, 15:53
plose pani - ale ja nie chciem znowu "Mocnych", Ala ma nowe skręty

Dodaj komentarz