Tylko wkurw czlowieka bierze.
Komentarze: 11
Czasem cos napisze, tak? A tak SE, bo mi wolno. Czasem tez nic nie napisze, bo tez mi wolno, poza tym nie zawsze mam OCHOTE, tak? To juz sobie ustalilismy.
No i jak ja czasem cos NAPISZE, a ktos po drugiej stronie nie widzi, ze mi sie oczy smieja, to natychmiast bierze do siebie i sie, kurna, UMARTWIAC zaczyna. Halo! Jak mam napisac zart? Albo delikatna zlosliwosc, ale taka z usmiechem w kaciku ust i sympatia w sercu, no jak? Co, moze kazde zdanie mam dodatkowo opisywac? Bo ja, prosze Panstwa, nie rozumiem. Co to tak zaraz wszystko doslownie brac?
W ogole z jednymi mi sie CHCE rozmawiac, a z innymi wcale. A za tydzien moze byc dokladnie odwrotnie. A moze nie. Mam HUMORY i prosze sie do tego przyzwyczaic, albo przestac mi zawracac glowe, bo ja sie juz dla takiego jednego zmienialam, zmienialam, az mnie kurwa, szlag trafil ostatecznie i efekty widac na zalaczonym obrazku. Do chuja walca, ja NIE JESTEM Z PLASTELINY !
A jak kogos bola moje poglady i spojrzenie na swiat, to nie musi sluchac.
Albo bierzcie produkt gotowy, albo idzcie do innego sklepu.
Papunie! (kurwa)
ha
ha
...
;))
I w ogóle to czym Ty się przejmujesz.. nie ma czym.
Dodaj komentarz