Tak sobie postanowilam...
Komentarze: 5
Tak sobie postanowilam, ze w tym roku kolorowych, gownianych kartek ze spiewajacym balwankiem wysylac nie bede. Przynajmniej nie do znajomych blogowiczow. Ni kuta! Kazdy i tak bedzie sie zastanawial, czy te same zyczenia dostalo jeszcze dwadziescia innych osob, wiec prosze, nie bede przedluzac ani popadac w niepotrzebny patos - oficjalnie, szczerze, odrzucajac cale ozdobnikowe blebleble i bez sciemy zycze Wam wszystkim, aby ten rok byl lepszy od poprzedniego, bo lepiej moze byc zawsze, a kazdemu z osobna spelnienia tego jednego, najwazniejszego marzenia.
A tak poza tym, to kocham Was wszystkich i kazdego detalicznie, tak? No.
Dodaj komentarz