wrz 11 2003

Oooo, jaka ja jestem bardzo, bardzo, BARDZO...


Komentarze: 8

W zwiazku z pusta lodowka wlasnie wrocilam ze sklepu. NA NOGACH. Samochod, jak wszyscy pamietamy, stoi z rozladowanym akumulatorem, a ten jednyny, ktory sie nie psuje i jest fajniusi i milusi stoi pod firma, bo pan Dzej od poniedzialku w Polsce. W Warszawie, czy gdzie tam. Oooo, jaka ja jestem choraaaa... Ale juz tak calkiem powaznie. Doszlam do wniosku, ze jednak tym razem organizm sam sobie nie poradzi, wiec go wspomagam antybiotykami. To niestety NIE BYLA jednodniowa grypa. Mam goraczke, zatkane uszy i nos, oczy nieustannie zalzawione i rozorane brona gardlo. Jest bardzo fajnie. Jak juz bylam z zakupami na piatym (bo, kurwa, winde wymieniaja), to mialam dziwne wrazenie, ze odplywam. Spoko, bez paniki - przytrzymalam sie barierki i poczekalam az przejdzie. Tylko co mi z jedzenia, jak nie czuje smaku, a apetytu w ogole nie mam? Oj, jak dzisiaj mnie trzeba bardzo, bardzo, BARZO zalowac. Wczoraj to byla rozgrzewka dopiero.

To ja ide do lozka, a Wy zalujcie (mnie, nie za grzechy). Jak juz bede miala wrazenie, ze zaraz umre, to przyjde, przeczytam i na pewno zmienie zdanie, tak? No.

 

kotka_psotka : :
piquer
12 września 2003, 09:50
Kotka, tylko w ramach żałowania Ciebie nie proś nas o zbiorowe samobójstwo, ok? :-)
12 września 2003, 00:26
oj Kotka, no wiem o czym gadasz, bo sama mam zawsze takie gigamegagrypki. ale nie czuc smaku to juz chujnia na sto dwa. ja wlasnie wpierdalam se zupke ogorkowa, bardzo kwasna jest i normalnie se mysle, ze chwala Bogu ze nie mam grypy, bo bym nie poczula za wiele. a lubisz ogorkowa?
12 września 2003, 00:05
Nieskromnie przytakuję rezolutnej Martyni i zapytuję siebie samą oraz resztę wesołej gromady: skoro wczoraj rozgrzewka, dziś się rozkręcamy w żalu, to CO SIĘ BĘDZIE DZIAŁO JUTRO!?!
11 września 2003, 21:10
Zdrowiej.
I gdybyś jednak wpadła na ten pomysł z umieraniem, to wybij to sobie z głowy ;)
11 września 2003, 16:09
zyczę powrotu do zdrowia!!!!!pozdrrowienia pa zapraszam do mnie na bloga
piquer
11 września 2003, 14:38
Albo mi się zdaje albo Ty od dłuższego czasu jakaś niedopieszczona jesteś. :-)
heartland
11 września 2003, 12:37
A nie mówiłem, że chemia królową nauk?
11 września 2003, 12:14
... czyli 1984 miała rację ....

Dodaj komentarz