maj 05 2003

O niczym.


Komentarze: 8

Niespokojna jestem. Albo mi sie Wasz stres udzielil, albo to moj prywatny, co sobie go chowam na specjalne okazje. Jakos tak mi zycie cisnienie podnosi. No niby samo z siebie, ale nie calkiem. Normalnie by sprawe dwa piwka zalatwily... No dobrze juz, dobrze - trzy. Ale po tym ostatnim wyskoku z whisky po lyku alkoholu mam zgage. Fuj. Mam nadzieje, ze to tylko chwilowa niedyspozycja. Widzieliscie Panstwo takie cuda? Podzespoly sie buntuja... Rownolegle z lekkim niepokojem oczuwam permanentne znudzenie. Glownie zyciem. Otoczeniem tez.

A pogoda dzis byla taka, ze mi Bieszczady przypomniala. Chlodno, po deszczu, wiec czyste powietrze i pachnialo tak jakos... Tak jak tam. Az mi przez chwile milo bylo. Dobrze, ze tylko przez chwile, bo bym sie nie miala nad czym uzalac, a to juz calkiem do dupy. Normalnie ymydz bym stracila, tak? W ogole o narzekaniu to musze osobna notke napisac, to cala filozofia jest. Tak jak krytykowanie. Piekna sprawa i nadaje zyciu sens. Wiecie, moglabym teraz napisac, ze bedzie mi sie dobrze spalo przy otwartym oknie, bo jest chlodno, w ogole powietrze rzeskie takie az milo. Ale ja napisze, ze jest do dupy, poniewaz jest zimno, nie mozna wyjsc na dwor, co chwile pada deszcz, ktory smierdzi miastem.

 Taaa...

P.S. Polamania pior, maturzysci. (Bardzo, bardzo zaluje, ze jestem tak daleko i nie moge Was zwyczajowym szpicem w dupe poblogoslawic...)

 

 

kotka_psotka : :
06 maja 2003, 18:03
ło ło
06 maja 2003, 17:24
mnie się złamać nie udało, ale za rok próbować nie będę! co Kot tam wogóle jeszcze robi? tu Kota tłumy potrzebują!
06 maja 2003, 00:50
albo za dwa lata.
danke szyn Kotka, albo nie danke, bo podobno nie można.
06 maja 2003, 00:00
Nie ma sensu dramatyzować, zawsze można za rok...
05 maja 2003, 22:51
Po ostatnim McDonaldzie mojemu zwieraczowi starczy na jakiś czas przygód
safety.pin
05 maja 2003, 22:44
dlaczego wszyscy zycza szczescia maturzystom a o tych co pisza egzamin gim to juz nikt nie mysli?!?! ;(
K_P
05 maja 2003, 22:43
NA SZCZESCIE, osle! Warto poswiecic nawet chwilowa niesprawnosc zwieracza...
05 maja 2003, 22:41
Z doskonale spiczastego trzewika to ja podziękuję za takiego kopa

Dodaj komentarz