sty 15 2004

No to jade.


Komentarze: 10

Do Polski jade. Owszem. Milusio i fajniusio. Jade. W NIEDZIELE WIECZOREM chyba. Kurrrrwa mac! Szczescie szczesciem, ale sie skonczylo babci sranie. Nie znalazlam ani takiego plaszcza jak chce, ani tych butow, ktore pokochalam od pierwszego wejrzenia nie bylo w moim rozmiarze. We WSZYSTKICH innych byly. POZA moim. Kurrrrwa mac! A ze policja zatrzymala, pfff, detal. Wszystko jest, kurwa, nie tak. I juz nie chce nic wygrywac. Chce jechac do Polski. NATYCHMIAST!

 

kotka_psotka : :
fruźka
17 stycznia 2004, 23:56
wiesz... jakoś się nie przyłączę... chyba Ty jedna wystarczysz...
16 stycznia 2004, 11:12
Tak nisko nie patrzyłam ... Zatrzymałam się na torsie ;-)
K_P
15 stycznia 2004, 23:09
Ze o tych zamszowych kozaczkach juz nie wspomne... ;-)
15 stycznia 2004, 22:02
:-) Tym bardziej, że (powiem Ci to w tajemnicy) on płaszczy nie nosi.
K_P
15 stycznia 2004, 19:26
Harley, tez tak mysle, moglby glupio wygladac w damskim plaszczu ;-)
15 stycznia 2004, 18:33
Kotka, Hauser chyba przeboleje brak tych butów i płaszcza. Głowa do góry.
K_P
15 stycznia 2004, 18:06
Fruzka, no, bede sie teraz ciac, przylaczysz sie? :-)
fruźka
15 stycznia 2004, 17:45
brak butów i płaszcza to dla ciebie aż taki dramat?
Miki
15 stycznia 2004, 14:26
Ty to sie, hauser, chyba zakochałeś :)
hauser
15 stycznia 2004, 13:56
no to ja czekam.

Dodaj komentarz