lip 29 2003

Nie mam wlosow :)


Komentarze: 9

No nie mam. Do ramion. Wyzej juz mam. Ta kobieta jest geniuszem, przysiegam. Obciela DOKLADNIE tak jak chcialam, a powiedzialam jej, ze "Do ramion." NIC wiecej. Bozesz ty moj, jaka ja teraz piekna jestem ;-) A masaz glowy mi zrobila taki, ze jakbym nie byla staromodnie heteroseksualna, to bym sie przekwalifikowala ;-) Az mnie ciary przeszly. A tak poza tym, to dyskutowalysmy o facetach, ze kazdy to swinia, o penisach, butach, no o tym co zwykle i bylo fajnie.

Jak ja uwielbiam pojsc sobie do fryzjera, u ktorego nie musze siedziec jak na szpilkach i patrzec mu na rece, czy aby czegos nie spierdoli. I humor taki dobry mam. Ech... I nie zaluje. Tej stowy. Po prostu nie zaluje i tyle, bo tam ZAWSZE warto tyle zostawic. Ile to na zlotowki bedzie? Z 400 zet, nie? I tak nie zaluje, o!

No i odebralam zdjecia. Zapamietac - chowac aparat przed imprezami mocno alkoholowymi.

 

kotka_psotka : :
harley
30 lipca 2003, 21:23
No, razem z Twoim blogiem otwierają się takie małe kwadratowe okna, co to namawiają na zegarki, biustonosze albo cały zestawik, albo pióra. Reklamy znaczy. Może to te statystyki, ale zaznaczam - to nie dzieje się zawsze. Teraz np. nic 'dodatkowego' mi nie wlazło na ekran.
eNeN
30 lipca 2003, 11:02
Hmmm... Ja chyba jednak z moją fryzjerką nie mogę o penisach podyskutować.
K_P
29 lipca 2003, 22:20
Ammm... Uot?
harley
29 lipca 2003, 21:53
Kotka, dlaczego Ty czasem "sprzedajesz" te zegarki, pióra i biustonosze, a czasem nie?
harley
29 lipca 2003, 19:04
OK! Przecież żartowałam, wiesz, że uwielbiam facetów. Ja i ultrafeminizm, też coś. Pokruszyć można - ku obopólnej uciesze.
Londi
29 lipca 2003, 18:43
Hey, Harley !! A Ty co nam Kotke na zla droge sprowadzasz ? Bez tutaj jakis ultrafeministycznych postulatow - zadnego lamania, kruszenia i w ogole, ok ? :)
harley
29 lipca 2003, 18:22
Przypomniałaś mi mojego fryzjera. Nie byłam u niego juz prawie rok (samoobsługa), ale to może być temat na notkę w kolorze innym niz sraczkowaty. No to ruszaj na podbój męskich serc! Łam, krusz, i co tam jeszcze przyjdzie Ci do głowy.
anika
29 lipca 2003, 17:56
niezłe było to niby przypadkiem napomknięte..100..ile to na złotówki? 40o zł nie? hahah co chciałaś tym udowodnić? hehe
reb.
29 lipca 2003, 16:45
Ja też nie mam włosów... na nogach :P

Dodaj komentarz