Napad na bank, czyli kochana ZUS-owska biurokracja....
Komentarze: 14
Czy ktos ma polmysl skad wziac 7 tysiecy? Mozliwe, ze beda mi niebawem bardzo potrzebne. Pomysly prosze zapisywac w kometarzach. Kurna, od rodzicow przeciez nie wezme. No way... Wrrrr. Pewnie by chetnie dali. Ale nie wezme. Kropka.
A najlepsze jest to, ze ja nic zlego nie zrobilam. Tylko nie bardzo mam mozliwosc to udowodnic. Co za chujnia!
Na raty. Pewnie bedzie mozna w ratach. Potne sie.
Wiem! Najlepsza obrana jest atak, nie? Zatargam ich do sadu. Za to, ze mieli wszystkie papiery, a od wrzesnia nie placa. Skurwiele.
O ja pierdole, no...
Dodaj komentarz