gru 09 2002

Kotka_Pe idolem.


Komentarze: 10

Fajnie jest byc czyims idolem. Okazalo sie, ze mam wielbicielke. Jej nicka nie przytocze, ale z 5 notek w trzech panuje niepodzielnie Kotka_Pe.  Ja wiem, ze ona sie droczy i w ten prymitywny sposob wyraza swoj zachwyt. Rozumiem. jestem nawet na tyle wspanialomyslna, ze moge jej dac autograf, hyhyhy.

 

kotka_psotka : :
eNeN
10 grudnia 2002, 08:36
Ja także jestem wielbicielem, ale wolałbym, zamiast autografu, odcisk ust szminką na kartce.
K_P
09 grudnia 2002, 20:54
O Bosz... Rozplywam sie. Przestancie, bo nic ze mnie nie zostanie...
09 grudnia 2002, 20:28
... o przepraszam... o uwielbieniu to już ja pisałam w poprzedniej notce chyba...... masz rację sheryll- Kotka sobie zasłużyła.....
09 grudnia 2002, 20:13
Zaraz zaraz... wielbicielką to jestem ja i niech nikt mi tutaj nie podbiera tego zaszczytnego tytułu. No bo na wielbicielstwo to trzeba sobie zasłużyć, o!
K_P
09 grudnia 2002, 20:09
Bosz...juz sie ciesze! Skandal! To jest to! Wszyscy artysci stawiaja na skandal! Bede popularna! Yeeessss...
09 grudnia 2002, 19:38
hyhyhy a nastepna notka będzie pozew o ukaranie Kotki_Pe za znecanie sie, pozdrowka;)
09 grudnia 2002, 19:06
;)
anarchysta
09 grudnia 2002, 19:02
A czy ja tesh mogem autograf.....??...... ale od ważniaka... on jest taki ZAJEBISTY.... że po prostu czasem się zastanawiam czy nie zmienić orientacji... seksualnej.... PozdroofkA
K_P
09 grudnia 2002, 18:39
O kurwa...no to przegiales frustracie jeden!
ważniak
09 grudnia 2002, 18:25
wiem, że jesteś bardzo wspaniałomyślna, ale mam pomysł byś była wręcz szczodra: zamknij się!

Dodaj komentarz