Jesienna wiosna
Komentarze: 5
Czasem, w takie dni jak dzisiaj, kiedy wiosna na dobre zadomowila sie juz takze w domu i mieszka z nami slonecznymi promieniami o poranku i kwiatami we flakonach, w takie dni badzo chce, zeby na kilka chwil stala sie jesien. Ze swoimi rudymi liscmi i placzacym niebem.
Francuscy lekarze spktakularnie przyszyli facetowi reke, anglicy zazdroscili im sukcesu. Po roku, facet pojechal do Londynu, zeby mu ja amputowali, bo nie mogl sie przyzwyczaic. (he, he) Ale to bylo dawno.
Gdyby tak stala sie jesien, tylko na troche, na tyle by zrozumiec jak cennymi sa wiona i lato. A wtedy, gdy nadejdzie jej wlasciwy czas, uprzedzeni wczesniej, nie ogladalibysmy sie za siebie ze smutkiem i zalem za zmarnowanymi kilkoma najpiekniejszymi miesiacami w roku na wylegiwnie sie pod drzewem.
Jestesmy ubodzy w wiedze, a pamiec mamy wybiorcza. Wiemy tylko tyle, ze nadchodzi najpiekniejszy czas i trzeba sie wtedy opalic. A za kilka miesiecy znowu dojdziemy do wniosku, ze nie zrobilismy nic. Wiec gdyby tak jesien o sobie wczesniej przypomniala...
Zrozumieliscie o co mi chodzi?
(napisane dzis rano)
(Musze opowiedziec wieczor. Wlasnie taki jak dzis. Koniecznie. Moze jutro...? Kiedys opowiem.)
Dodaj komentarz