cze 26 2003

I niech mi ktos powie, ze jestem calkiem...


Komentarze: 19

Szukalismy wczoraj zmywarki do naczyn. (Przez te lniane spodnie mi widac NAWET rodzaj koronki w majtkach, bosz...) No i szukalismy i nie znalezlismy. Wszystkie jakies takie nieporeczne byly. Z tego wszystkiego poszlam i kupilam co? Brawo! Poprawna odpowiedz, wygrales(as) miesieczny abonament na czytanie tego gownianego bloga! (A swoja droga nie wiedzialam, ze Club Med robi takze buty.) Fajne takie, czarne, do dzinsow akurat. Dzis rano, ciekawoscia wiedziona, policzylam ile par posiadam. Doliczylam sie 16. Ale to tylko te, w ktorych chodze. Reszta mi sie juz przestala podobac i trzeba bedzie oddac na Czerwony Krzyz, czy cos. Sa tez takie, w ktorych nie chodzilam ani raz i wiem, ze juz nie bede, to co maja lezec. Niech sie jakis biedny czlowiek ucieszy, nie?

Poza tym, to i tak tylko przedmioty. (Przedmioty przedmiotami, a jakby mi buty do reszty stroju nie pasowaly, to bym z domu nie wyszla. Ot, glupia, rozpuszczona chuja ze mnie i tyle.)

 

kotka_psotka : :
goopya peezda
28 czerwca 2003, 00:11
żadne haluksy, jest parę innych ciekawych de-formacji, hehe;)
K_P
27 czerwca 2003, 23:25
Acha, czyli hakluksy?
goopya peezda
27 czerwca 2003, 19:54
Mam arystokratyczną stópeczkę nie tolerującą fabrycznie szytego obuwia dla gawiedzi;)))
K_P
27 czerwca 2003, 17:26
Masz te, no, HALUKSY? (czy jak tam)
goopya peezda
27 czerwca 2003, 17:16
KOTKA!!! KSZTAŁTU, nie ROZMIARU (rozmiar zwykły bardzo, 39), SIEROTO!!! A ja tu o dobrym serduszku...
K_P
27 czerwca 2003, 16:05
No kurde, szpileczek w rozmiarze 52 nie posiadam...
goopya peezda
27 czerwca 2003, 14:58
Kotka zlituj się, na cholerę mi żółte martensy? Ilość par nie wynika z wcześniejszego kupna zmywarki (BTW gdzieś tak ze 3 lata wstecz) tylko z kształtu moich kopyt (generalnie powinnam sobie buty szyć) i jeszcze do tego excentrycznych upodobań. A na to trzeba duuużo kaski. A kaski jest tak se. Dzieki za dobre serduszko:)))
K_P
26 czerwca 2003, 22:09
Noz kurwa mac! Chcesz buty? Chesz?! Zolte martensy Ci dam, bedzie? A w ogole to trzeba bylo o tym myslec ZANIM kupilas zmywake, o!
goopya peezda
26 czerwca 2003, 17:28
chyba Was, kurwa, nie lubię... dlaczego nikt mi nie współczuje, że muszę się zadowolić tyloma parami obuwia co przeciętny facet??? buuuuuu....
martynia
26 czerwca 2003, 15:22
... mój pan mówi, że jestem fetyszystką butów i perfum .... coś w tym jest, wczoraj też kupiłam kolejne:)......
harley
26 czerwca 2003, 15:11
Proponuję małą aukcję.
K_P
26 czerwca 2003, 15:02
Cicho, ja tez bede miec. Reb, no problem, jak sie czujesz w kolorze bordowym?
goopya peezda
26 czerwca 2003, 14:45
a ja mam 4 ale za to mam zmywarkę
rebeliantka
26 czerwca 2003, 14:01
ja mam 7 par (jedne sandały, drugie sandały, klapki pod prysznic, kapcie, Diadory jak idę kopać piłkę, adidaski do biegania, jedna para zimowych kozaczków):) tak więc śmiało możesz mi cos podesłać- numer buta 39 :)
eNeN
26 czerwca 2003, 13:18
Sang - mówisz o butach, czy koronkach? Nic dziwnego, że nie ma zmywarki. Sprzedawcy stracili język w gębie widząc koronki i nie umieli zachwalić towaru.

Dodaj komentarz