gru 14 2002

Glodnys? Glodnym...


Komentarze: 12

Zajebioza. Od trzech dni nic nie jadlam. Znowu. Mhhh... Wygladam jakbym spierdolila z Oswiecimia przez dziurki w siatce. Tak mam. Jak akurat nie ma tego na co mam ochote to nie jem. Wybredna jestem. A co?!

Mam ochote na fete ze szczypiorkiem. I chrupiaca bagietke. Chyba sie brykne na jakies zakupy, czy co...? Wyslalam J., ale on i tak nie kupi tego co lubie. Kazal pan, musial sam...

Btw, sliczny kolorek.

 

kotka_psotka : :
19 grudnia 2002, 20:58
normalny - kocham cię! Ten róż to bardziej amarant, na szczęście - jest trochę bardziej strawny. Naprawdę Ci się podoba czy robisz nam na złość żeby się gorzej czytało. To jakaś perfidna próba wytrzymałości - tak?
19 grudnia 2002, 20:34
martynia - szczurze, gdzie uciekasz... zostajesz na statku - az nie utonie...
18 grudnia 2002, 16:19
zara zjem jakąś kolejną mrożonkę; już jestem ekspert w te klocki;
18 grudnia 2002, 14:34
ciebie nie ma, agila tylko wpada, eNeN skasował notki.......... to je się chyba też wypiszę z tego podwórka........
18 grudnia 2002, 02:18
glodny jestem...
2lr
17 grudnia 2002, 11:20
de gustibus non disputandum ("tfu !"- to w ramach oględnego kometarza w kwestii kolorka)
16 grudnia 2002, 09:06
..... no to miłego dzionka...... nosek do góry...:)
15 grudnia 2002, 21:39
nie było mnie dwa dni, zaglądam żeby sobie humorek poprawić i jak zwykle - nie zawiodłam się...........buziaczki słonko.....
14 grudnia 2002, 18:50
dobra Kiciak !!! ze względu na stare dobre czasy możemy pofetować...
a
14 grudnia 2002, 18:47
taki różowy...:)
14 grudnia 2002, 16:25
"Majtkowy" róż... tak mi się kojarzy z jakimś "różowym koffanym blogaskiem";P
Nota bene: przepiękny:P
14 grudnia 2002, 16:10
To ma być śliczny kolorek?

Dodaj komentarz