Kto? Ja? Ja nie mam wesh....... Chyba bym o tym wiedział?? AAAA o nie, są wshędzie.... AAAAA...... paranoja..... strach...... gdzie one są......?????!!!!!
K_P
08 listopada 2002, 18:34
Auroro, cenie sie adkwatnie do swojego IQ. Mialam prawo wziac do siebie Twoj wpis, gdyz poprzedzony byl powyzszym komentarzem na moim, bylo nie bylo, blogu. Analogia nasuwa sie sama, nieprawdaz?
eNeN, sugerujesz może, że mój komentarz jest niedorzeczny? Moje IQ w porywach osiąga akurat tyle, ile powinien osiągać iloraz inteligencji średnio chorego psychicznie niedocenionego geniusza, natomiast głupota moja polega tylko i wyłącznie na tym, że wiedząc, iż jestem inteligentna nie próbuję się leczyć. Szanowna Kotko_Psotko, moja ostatnia notka zaadresowana jest do imbecyli kwadratowych, których (niestety!) znam osobiście, a którzy mego bloga nawiedzają tudzież wkurzają mnie niemożliwie. Prawdę mówiąc, nie spodziewałam się, że weźmiesz to do siebie. No ale cóż, to na ile się cenisz, zależy już tylko od ciebie...
nic dodac nic ujac
08 listopada 2002, 16:47
ale tu inteligentnie i milo
K_P
08 listopada 2002, 16:39
Droga Auroro, ja, nizej podpisana, pragne dowiedziec sie, o co tobie, kurwa, chodzi? Z nalezytym szacunkiem...
Dodaj komentarz