maj 31 2003

Cos PRAWDZIWEGO.


Komentarze: 52

/list syna polskiego do matki/

Warszawa, 13.12.2005 r.

Kochana Mamusiu!

 W Unii jest fajnie, niczego tu nie brakuje. Cukier jest po 4 zł za kg, benzyna po 5,50 zł za litr, masło po 4,10 zł za kostkę, chleb po 3,20 zł za bochenek, a paczka papierosów po 12 zł.
 Jeśli chodzi o nasz dom, to latem przyjechał pan Helmut z Berlina. Najpierw postawił piwo, a potem pokazał akt własności z 1937 r. i powiedział, że teraz to jego ziemia i wszystko, co na niej. Może to i lepiej, i tak nie byłem w stanie płacić podatku katastralnego (Mamusia wie, 2% od wartości nieruchomości rocznie). Za to w przytułku mamy kolorową telewizję i fajne filmy.
 Pracy na razie nie ma, ale mówią, że będzie. Jak dożyję, to za 6 lat będę mógł pracować w Niemczech albo Austrii. W mieście budują nowy urząd. Unia dała trochę grosza. Firma Heńka Kowalskiego startowała w przetargu, ale rozstrzygano go w Brukseli i wygrali Szwedzi. Co prawda inżynierów sprowadzili od siebie, ale Heniek i tak się cieszy, bo uznali jego kwalifikacje i pozwolili nosić cegły. Niech sobie chłop zarobi, bo jego firma już nie wytrzymuje tego zwiększonego VAT-u w budownictwie. Chciał wysłać syna na studia do Francji, ale nie miał na to pieniędzy. Córka jednego z ministrów miała więcej szczęścia i dostała unijne stypendium. Chłopak Henia jest całkiem zdolny, więc zdawał na naszą politechnikę.Byłby się dostał, gdyby nie konkurencja młodzieży z innych krajów unijnych..... W końcu tam uczelnie też są przepełnione. Na razie jest na darmowym stażu w hipermarkecie. Ostatnio w mieście pojawiło się mnóstwo byłych rolników. Mówią coś o nierównej konkurencji, niskich dopłatach i limitach
produkcyjnych.
 Nie wiem o co im chodzi, przecież mieli najwięcej zyskać na integracji. Do domu naprzeciwko wprowadziło się młode małżeństwo - Tomek i Jacek. To bardzo wrażliwi ludzie, nawet starają się o adopcję. Pani kurator jest bardzo tolerancyjna i świeżo po aborcji, więc mają duże szanse.
 Niech Mamusia na razie siedzi na tej Białorusi, bo tu szaleje eutanazja, zwłaszcza, że ubezpieczalnia już o Mamusię pytała.
 To tyle, bo idę po zasiłek. Będę go pobierał jeszcze dwa miesiące. Całuje mocno, Zdzisiek

 P.S. Niech mi Mamusia przyśle kilo szynki, ale takiej ze zwykłego prosiaka, bo te nasze świecą po nocach.
 P.P.S. Niech Mamusia wyśle ten list swoim znajomym. Może za kilkanaście lat do mnie wróci. Wtedy Polski już pewnie nie będzie, ale w końcu będę obywatelem nowego euroregionu...

 

 

kotka_psotka : :
K_P
31 maja 2003, 20:12
Czy kiedykolwiek odebraliscie cos jako ZART, nad ktorym sie nie nalezy zastanawiac, tylko posmiac? Ja pierdole...
31 maja 2003, 19:49
Taa, ten tekst to stara sprawa. Poza tym widać, że z faceta biją kompleksy i brak wiary we własne siły. No i już widze jak wszyscy zachodnioeuropejczycy walą drzwiami i oknami po dyplomy naszych uczelni (zupełnie tak jakby każdy Polak nie mażył o niczym innym jak akademik w Kijowie, albo Mińsku bo tak trzeba porównać nasze obecne położenie w stosunku do systemu edukacji u nas i na zachodzie (tzn. sam poziom kształcenia to może nawet wyższy, ale warunku do nauki).
31 maja 2003, 19:46
dupa, to nawet nie jest śmieszne.
31 maja 2003, 19:45
a w Lądk... tfu w Londynie paczka kosztuje 24zł.
31 maja 2003, 19:38
to juz nie na czasie, wszedzie o tym mowili, tydzien temu Jagielski sie w radiu Z wysmiewal z tego glupiego tekstu, autorem jest posel LPR yyy nie pamietam nazwiska; debil totalny w kazdym badz razie; szynka to swieci ale akurat na Bialorusi i na Ukrainie ! napewno nie w UE; ten caly mejl to jakis absurd wymyslony przez tepaka zbijacego na naiwniakach kapital polityczny !
K_P
31 maja 2003, 19:36
Tylko jest jeden blad - paczka fajek kosztuje 16 zl., nie 12.
A.
31 maja 2003, 19:26
ja pierdole...

Dodaj komentarz