sty 03 2003

Co mi sie dzisiaj przysnilo.


Komentarze: 11

Mialam dwa sny ( w kazdym razie dwa pamietam).

Sen 1 :

Jezdzilismy opancerzonym tramwajem, zatrzymywalismy sie na przystankach i napierdalalismy staruszkow tzn. drzwi sie otwieraly, a my ich tluklismy po glowach. Ale to byli komunisci, wiec w slusznej sprawie. Pozniej drzwi sie zamykaly i jechalismy dalej. I tak ciagle.

Sen 2 :

Heh, chcielibyscie. Powiem tylko, ze to biurko mi z glowy nie wychodzi.

 

kotka_psotka : :
anarchysta
03 stycznia 2003, 15:19
1 - YEEEE.... 2 - a może jakieś shczegóły...??....
03 stycznia 2003, 15:09
... no właśnie..... komuniści mi się nie śnią jak przed chwilą napisałam na innym blogu, ale biurka i owszem....... ptaszki też nie...... :)))tylko jeden czasami....
eNeN
03 stycznia 2003, 13:44
Pierwszy.
K_P
03 stycznia 2003, 13:24
Vhs-y? Boze... Znowu mnie nie uprzedzili... Jakbym wiedziala, to bym sie przygotowala!! Jakiejs kajdanki, pejcze, skory... Echhh...
eNeN
03 stycznia 2003, 13:19
A czy VHSy były robione. No i kto - ewentualnie - dostanie?
03 stycznia 2003, 13:06
i... atrament na biurko się wylał !!! Teraz już wiem czemu nie chcesz o tym pisać, ja też bym wolał nie wracać do traumatycznych doznań. Co do pierwszego snu, to obrazuje on chyba jakieś ukryte pragnienia i niespełnione nadzieje, ale cóż nie upadaj na duchu, Lepper też miał się nigdy do Parlamentu nie dostać...
K_P
03 stycznia 2003, 12:17
eNeN - duze, wieczor, swiatla zgaszone, tylko mala lampka, puste biuro i ...
03 stycznia 2003, 12:17
to biurko .... cos mi mowi ze ten sen byl o wieleeee lepszy od tego pierwszego.... zdradz ciuteczkeee :P
03 stycznia 2003, 12:11
hmm... ten drugi sen - to jak to bylo?...
CiS
03 stycznia 2003, 12:06
Bejsbole są u nas zakazane. Czym to było?
eNeN
03 stycznia 2003, 12:05
Duże to biurko?

Dodaj komentarz