Bez tytułu
Komentarze: 4
Misiaczki kochane! Najwyrazniej dobrze trzymaliscie kciuki, bo jest 1 : 0 dla mnie :o) Poza tym pierdolnelam im takie pisemko, ze sie zwala w siedziska. Takie zawiadomienie, ze dostana odpowiednie dowody, hyhyhy.
Obawiam sie, ze przez czas jakis nie bedziecie informowani o przebiegu walk, gdyz moj maz w ramach przedrozwodowego wyzlosliwiania sie zapowiedzial, ze od jutra nie mam kabla. Jakiez to sympatyczne. To tak zebym go dobrze zapamietala. To moze w ramach odwetu jazawalcze o polowe jego wyplaty? Zaczyna mi sie podobac walka z systemem. Echhh...
Na razie to tyle.
Dodaj komentarz