paź 30 2002

Bez tytułu


Komentarze: 7

Zabierz mnie na lake. Rozkochaj. Niech w zagle wiatr zlapie. Pocaluj i przytul. Badz blisko. Za reke wez.

Rozkochaj do tchu utraty. Uzaleznij. Tlenem sie stan. I w ledzwiach plomieniem. Calym swiatem badz. Miloscia spojrzenia. Dotyku tkliwoscia...

Badz...

 

 

kotka_psotka : :
bezdomny
31 października 2002, 14:34
eksterminacja przez hycli
K_P ---> bezdomny
30 października 2002, 22:40
Resocjalizacja przez eksterminacje.
bezdomny
30 października 2002, 21:35
"Smutno mi,a do tego jestem glupia, mam niewyparzony pysk i piprze bez sensu rzeczy, ktorych nie powinnam mowic. Tragedia. Wezme i sie pochlastam, czy co?" - święte słowa
30 października 2002, 21:33
poprostu jestem chory - kaszle caly dzien i tak dalej... nieomal pluc nie wypluje... wiec i na "uczucia" mi sie zebralo... ale juz jest lepiej - minely...
30 października 2002, 20:58
(co nie usporawiedliwia Cie od nie wysylania mi VHSow)
eNeN
30 października 2002, 20:58
I słusznie. Wreszcie ktoś ludzkie uczucia u Normalnego obudził? :))
30 października 2002, 20:57
rozplakalem sie...

Dodaj komentarz