maj 23 2004

Bez tytułu


Komentarze: 10

Aha, zapomnialam jeszcze powiedziec, ze NIENAWIDZE miec pms-u. NIENAWIDZE! Bo albo sie wtedy awanturuje z byle powodu, ale brak powodu rowniez nie stanowi dla mnie przeszkody, albo placze na glupich filmach. A Dzej tego nie rozumie i pruje ryja. I wlasciwie jest milo i jest milo, kurwa mac.

 

kotka_psotka : :
Miriam
27 maja 2004, 10:52
czy ktos mnie objaśni, dlaczego wyłączony komp sam wysyła ten sam koment? zresecił się i wysłał.
Miriam--->GP
27 maja 2004, 09:46
hehe. Parę stłukłam, som świadki. Ale wybierałam te nadpękłe..Przecież rodową porcelaną nie będę rzucać, a że trochę za ciasno mnie siem w szafkach zrobiło to porzucam jeszcze trochę, może dla odmiany kubeczkami:))).A jak cudnie zabawki po schodach lecom,oj.
Miriam--->GP
27 maja 2004, 09:33
hehe. Parę stłukłam, som świadki. Ale wybierałam te nadpękłe..Przecież rodową porcelaną nie będę rzucać, a że trochę za ciasno mnie siem w szafkach zrobiło to porzucam jeszcze trochę, może dla odmiany kubeczkami:))).A jak cudnie zabawki po schodach lecom,oj.
goopya peezda-->Miriam
27 maja 2004, 09:21
Nie łżyj z tymi talerzami:)))
klemens
26 maja 2004, 15:19
holi
26 maja 2004, 14:57
a ja nie mam pms :> cos ze mna nie tak...?
Miriam
26 maja 2004, 13:19
A ja wtedy rzucam....mięsem i talerzami, albo wszystkim co na drodze. Najczęściej książkami, gazetami,materiałami piśmienniczymi,bo te najczęściej na drodze mnie stajom. To taki efekt uboczny posiadania dzieci(akurat wtedy chcom lekcyje na moim stole robic).
Taylor-potencjalna ofiara dzilan
26 maja 2004, 11:08
nigdy tego nie kakumam, i dobrze :)
Qu
25 maja 2004, 23:04
Ja też :)
Istra
24 maja 2004, 21:31
Tak???Awanturujesz???Niemożliwe!!!:PPPPPP

Dodaj komentarz