maj 09 2004

Bez tytułu


Komentarze: 11

Przyjmuje magnez. W plynie. I coraz pozniej wracam z imprez. Hm.

Koncert byl dobry, Lola Lou komiczna/y, a piwo zimne. Z jakiegos powodu przybyl rowniez pan "Sony Music Polska". Kurczak z bambusem u Chinczyka smakuje wybornie, zwlaszcza o piatej rano. Hm.

Nie chce mi sie spac. Poszlabym potanczyc dzisiaj. Przyjmuje magnez. W plynie.

Hm.

 

kotka_psotka : :
couple.blog.pl [Ona]
12 maja 2004, 09:38
a ja beta karoten w pastylkach:P
goopya peezda
11 maja 2004, 20:20
No tak, skupiłaś się na Loli Lou. A \"Ósemki\", Kiciu, ósemki? Rozmieniłaś się na drobne, Kiciu?
Twój casanova ;)
11 maja 2004, 19:21
Hej kochane M. jestem pod Rzeszowem :) a Twoj opis przypomina mi Warszawe Centralna okolice budki Lusi ;)
Miki
11 maja 2004, 15:35
a ja w sobotę idę na drag kings do le madame, opowiem wam jak było....hehe:)
Miriam
11 maja 2004, 13:29
Ja też,najlepiej z takiej gorącej, gęstej.Oglądaliście \"Czekoladę\"? O taką mi chodzi...
sheryll
10 maja 2004, 16:04
A ja magnez to najbardziej lubię z czekolady...
martynia
10 maja 2004, 09:57
...a ja magnez z potasem w tabletkach:)...
hauser
10 maja 2004, 08:57
piąta rano to raczej już \"wcześnie\" ;) ale ja się chyba nie znam.
Taylor
10 maja 2004, 08:53
No to zareklamowala. A skutki uboczne sa jakies ?
mrrs
10 maja 2004, 00:46
tylko, zebys sie nie oblała.
nie_taka_zla
09 maja 2004, 23:01
W czym problem?Idz i potancz.Ale nie wracaj juz o tak pozno

Dodaj komentarz