Bez tytułu

O jak ja to wszystko zaczynam miec SERDECZNIE W DUPIE! Kuuuuuuuurwa... Ale twarz mam pokerowa, nie ma chuja. Ba! Usmiecham sie nawet! Pojde pobiegac, powaznie. Jak sie po pierwszym kilometrze zapluje i obsmarkam, to moze mi sie poprawi podejscie do zycia. Normalnie, ja sie juz nie dziwie, dlaczego w wojsku jest fala. Bo fala jest WSZEDZIE! Niech no sie tylko jakiegos awansu dorobie, psia ich mac! Rynkowski cos meczy o jakims plomieniu - sorry Rysiek. Chyba sobie dzis wypije, zeby odreagowac. A nie, nie wypije jednak. Jutro pobudka o 6 i do metra marsz, a moj samochod stoi. Pod domem tesciow. Jebne zaraz, przysiegam. Poloze sie i oznajmie, ze teraz spierdalac, bo bede umierac.