maj 31 2003

Bez tytułu


Komentarze: 6

Nie ulega watpliwosci, ze dzis bedzie kolejny chujowy dzien, mojego zasraniutkiego zycia.

Dzien dobry.

Najchetniej bym sie rozplakala. Oj, kurwa, jak ja bym sobie dzisiaj poryczala. Taki humor mam - siasc i plakac. Nikt mnie nie rozumie. Ba! Nikt nawet nie zada sobie dosc trudu, zeby posluchac. A mnie dzisiaj, tak skurwysynsko pusto. Trudno, nie rozbecze sie. Jak sie teraz rozkleje, to sie spietram na dobre, a jak sie spietram na dobre, to moge utknac w martwym punkcie i juz tak zostac.  

NIE BYC - o tak bym chciala. Chociaz przez chwile.

Swiety spokoj to pojecie znacznie szersze, niz bycie przez chwile samemu. Oj, szersze.

Do tego mam dzis niesprecyzowany smaczek muzyczny. Cos chce, ale nie wiem co.

Wracam do swojego niewaznego, zasraniutkiego zycia. Nara.

 

kotka_psotka : :
Aleksander Kwasniewski
31 maja 2003, 23:54
i jak???? był sex czy ból głowy???? :P
K_P
31 maja 2003, 19:29
nie wiem
31 maja 2003, 17:42
ja w kwestii formalnej: bedzie ten blog nadal czy nie ? no juz, krotka pilka: tak/nie *niepotrzebne skreslic
ejjjj nie drap tego monitora, kotku to nie zdrapka, skreslic mowilem
31 maja 2003, 17:14
ja chciałam tylko Kota pogłaskać po łepku, ale ten Aleksander Kwaśniewski mnie zmylił. no Kooooot. co Ty...
Aleksander Kwasniewski
31 maja 2003, 13:41
weź sobie wibrator i sie zabaw...... ulży.. potem wpadnie Twój facet i się bedziecie kochać.......
31 maja 2003, 13:27
... to żadne pocieszenie dla ciebie ale moje jest równie zasraniutkie..... a jeśli chodzi o to posłuchanie to ucho świni dość spore narysowałam i wieczorem chętnie posiedzę na gg ... trzymaj się cieplutko:))....

Dodaj komentarz