Bez tytułu
Komentarze: 2
Zasadniczo kac jest juz wyleczony. Nic mnie nie boli, nic mnie nie wkurwia. W sumie to milo jest. Cos mi za to na musk siadlo, bo o 8 bylam juz na nogach, a w efekcie mieszkanie lsni. Poza tym zauwazylam okrutny spadek formy, bo jedyne co robie, to pisze jakies glupie komentarze i to nie za czesto. No i oczywiscie zawziecie dyskutuje z PTYSIEM. Poznaje takze uroki podczytywania konkurencji z blog.pl i niezobowiazujacego kruszenia na klawiature ciasteczkami maslanymi. Ot tak sobie pierdole palcami po stole... (by Bmp).
Dodaj komentarz