sty 13 2003

Bez tytułu


Komentarze: 1

Wszystko sie we mnie buntuje, wyrywa. Bunt objawia sie tak jak nizej. Albo placzem, albo smutkiem. Roznie. Rozchwiana jestem okrutnie ostatnimi czasy. Rownowagi potrzebuje, bo oszaleje. Smutno tak...

Normalnosci... Kochania... Tak po prostu. Tego pragne.

 

kotka_psotka : :
13 stycznia 2003, 12:45
Ty się nic nie bój Siora. Dostaniesz to czego pragniesz!... albo i nie...

Dodaj komentarz